..... w takich chwilach jak ta bardzo brakuje mi ludzkiej życzliwości .... zrozumienia w oczach .... kilku cieplych slów ..... spokojnego snu w ramionach kogoś kto rozumie moje decyzje i nie uzna ich za glupie ..... dzisiaj uslyszalam, że jeśli nadal będę tak postępować to niedlugo będę puszki zbierać bo nie myślę o swojej dupie ...... powiedzial mi to czlowiek z którym żyję już jakiś czas i który twierdzi, że mnie kocha ...... ale czegóż ja oczekuję? .... akceptacji moich decyzji od kogoś, kto twierdzi, że zbyt dużo myślę i dlatego ciągle mam jakieś problemy ...... no tak ...... może tak się zastosować do tych sugestii? ...... może od jutra przestać myśleć? .........
jola
19 sierpnia 2003 o 15:14
Martyniu myslenie za bardzo boli...jest na to sposób biorę tabletkę i nie myślę....jest zajebiście!!!!!
Dużo myślisz, bo jesteś osobą wrażliwą, refleksyjną, ukierunkowaną na dobro i piękno. KOnsekwencjami w takich przypadkach sa często niezrozumienie przez najbliższych, czy wykorzystywanie przez innych. Może troche zdrowej asertywności przydałoby się w Twoim przypadku? W każdym bądź razie nie poddawaj się smutkowi...Nie może być źle w nieskończoność.
martyniu.mysle ze Twoja Tesknotka sie Toba zaopiekuje i nie pozwoli abys zbierala puszki.ale pomysl...nawet jesli,to tylko razem :) i jakie to bedzie przyjemne ;)
klopka
07 sierpnia 2003 o 23:19
ja potrzymam za reke, tak jak ty mnie pewnego dnia na ulicy. wiesz martyniu, dziekuje za tamto...
Cóż, chyba brak tu wzajemnego zrozumienia i być może akceptacji waszej inności... Z tak różnymi poglądami na życie można żyć pod jednym dachem, lecz pod warunkiem, że ludzie nie próbują nawzajem się zmieniać, ale dobrze poznać, zrozumieć i zaakceptować. Miłość tu pomoże, ale nie wystarczy. Sorki, że tak się mądrzę godzinę przed północą, ale tak sobie pomyślałam o swoim życiu...
spokojnego snu w ramionach kogoś kto rozumie moje decyzje i nie uzna ich za glupie
czasem równiez o tym maze, choc mam kogos kto kocha mnie, tak jak i Ty masz...
kto twierdzi, że zbyt dużo myślę i dlatego ciągle mam jakieś problemy Dokladnie to samo mam i ja...
a teraz porpstu idz spać... staraj sie nie myslec chodz mysli bede naplywaly wszystkimi mozliwi drogami -wiec je zabarykaduj, jak sie tylko da... zasnij spokojnie...
facet chyba niegdy nie zrozumie tak naprawde coż takiego siedzi w kobiecej glowie, dlaczego ona wiecznie mysli : myzli bo musi myslec za nich dwoje..
czasem równiez o tym maze, choc mam kogos kto kocha mnie, tak jak i Ty masz...
kto twierdzi, że zbyt dużo myślę i dlatego ciągle mam jakieś problemy
Dokladnie to samo mam i ja...
a teraz porpstu idz spać... staraj sie nie myslec chodz mysli bede naplywaly wszystkimi mozliwi drogami -wiec je zabarykaduj, jak sie tylko da... zasnij spokojnie...
facet chyba niegdy nie zrozumie tak naprawde coż takiego siedzi w kobiecej glowie, dlaczego ona wiecznie mysli : myzli bo musi myslec za nich dwoje..
Dodaj komentarz