.......gdyby tak rzucić wszystko i nie oglądać się za siebie .... gdyby tak zacząć wszystko od poczatku ...... śmiać się śmiechem szczerym i beztroskim jak śmiech dziecka ..... witać slońce i mówić ci dzień dobry codzień rano ...... wtulić się w ciebie i ucalować na dobranoc ..... ekran monitora rozmywają lzy ..... a wydawalo mi się, że już się skończyly ...... gdyby tak można bylo ........ tylko ilu ludzi skrzywdzilabym po drodze? ........ po drodze do lepszego jutra ...... z Tobą ........
short n
31 sierpnia 2003 o 21:45
ja to tak sobie myslę że może byc tak choc nie wiem nic ze Ty więcej ludzi krzywdzisz teraz włącznie z soba i nim nie robiąc nic
A.
31 sierpnia 2003 o 21:19
ekran monitora rozmywają łzy... u mnie to samo w tej chwili. trzeba przetrwac, nie ma wyjscia
...ty wiesz łp, że ta notka to refleksja po porannej rozmowie z tobą;) ....
łp
29 sierpnia 2003 o 21:28
a gdyby tak ... po prostu zamknąc drzwi ... nie myslec, nie analizowac ? załowac kiedyś najwyżej tego co się zrobiło a nie tego czego się nie zrobiło ? A gdyby tak niczego nie żałowac ..? gdyby tak łatwo przychodziły czyny jak słowa ..
........
29 sierpnia 2003 o 21:02
a siebie nie krzywdzisz odmawiając sobie tego jutra?
Dodaj komentarz