• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

.........

...... poznaliśmy się jesienią .... wtedy też padal deszcz ..... pamiętam dokladnie pierwsze spotkanie w windzie .... potem okazalo się, że przez pomylkę zakwaterowano nas do tego samego pokoju ...... bo podobno mam męsko brzmiące nazwisko;) ...... potem spotkania niby przypadkowe ..... jakieś krótkie odwiedziny ..... wspólne wieczory ...... i już po każdych zajęciach czekalam na  odglos przekręcanego klucza w twoich drzwiach ..... trzaśnięcie zamykanych ...... by w chwilę potem uslyszeć znajome kroki ..... pamiętam jak po raz pierwszy przyszedleś z budzikiem w ręku i zapytaleś czy możesz zostać ...... wtedy też padal deszcz ......

 

04 września 2003   Komentarze (17)
Yoasia
05 września 2003 o 07:26
Piekne wspomnienie... nigdy sie nie zatrze, warto je pielegnowac. Buziaki!
kasiczka
04 września 2003 o 20:12
cudownie...
Fanaberka
04 września 2003 o 19:54
Ten budzik w ręku... taki widok może człowieka rozbroić! Nie dziwię Ci się! :)))
InnaM
04 września 2003 o 17:31
Ale ładnie napisane:)
panna-nikt
04 września 2003 o 17:01
ach........
jola
04 września 2003 o 15:50
martyniu to dobry wstep do ksiazki...caluje
PYJTER
04 września 2003 o 14:08
zawsze chodzisz kiedy pada deszcz,kiedy grzmi i niebo całe ciemne jest chodzisz zamyślona i nie wiesz o ty że...
Julietta
04 września 2003 o 11:41
Deszcz i ten wyjatkowy ktos..... tak... wiem jak jest wtedy wspaniale... Sciskam Cie mocno w ten slotny dzien :o)
M!LLA
04 września 2003 o 10:59
wspaniale wspomnienia :)
zmieniona...
04 września 2003 o 10:21
i dobrze ze zostal...
bmp
04 września 2003 o 10:07
A mnie spytała czy jej poczytam. Nie czytaliśmy.
martynia
04 września 2003 o 09:58
...no tak heartland:) rano trzeba było wstać na zajęcia.... teraz by przyszedł z telefonem komórkowym:).....
secretgarden
04 września 2003 o 09:46
ale nie wstaliscie za szybko...?
heartland
04 września 2003 o 09:36
z budzikiem???
BłękitnaGlina
04 września 2003 o 09:27
:)
harley
04 września 2003 o 09:23
Przynajmniej ciepłe wspomnienia umilają Ci te szare przedjesienne dni. Pozdrawiam.
anarchysta
04 września 2003 o 09:21
Deszcz. Ukojenie. Dla mych oczu. Spuchniętych.

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi