• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

........

.......gorący prysznic zmywal wrażenia po równie gorącej nocy ..... pieniącą się gąbką mydlila każdy skrawek nagiego ciala .... powoli nacierala każdy jego centymetr wspominając pieszczotę jego palców .... wszedl nie pukając do lazienki .... slyszala jak zdejmuje z siebie ubranie ... splywająca po twarzy woda nie byla w stanie ostudzić jej pragnienia .... poczula ręce splatające się na jej brzuchu i znajomy oddech na szyji ....... zaparowanym lustrom zabraklo tchu ......

 

05 września 2003   Komentarze (19)
martynia
07 września 2003 o 16:35
alter ... ale to nie jest początek mojej blogowej kariery:), taka już moja uroda, nawet listy tak piszę:) pozdrawiam
ae
07 września 2003 o 16:20
Martynia, piękne :) ...ale please bez wielokropków (mialem podobnie w pocztkach blogowej kariery - mi tez to wypominali ;)
InnaM
07 września 2003 o 14:32
Jak w filmie...:)
Yoasia
06 września 2003 o 18:13
A podobno takie rzeczy zdarzaja sie tylko w filmach ;) Buziaki!
sang-froid
06 września 2003 o 14:46
Uhuhuhu! Świństewka, tak? Jeszcze!
A.
06 września 2003 o 14:37
milosc pod prysznicem... zarezerwowane dla wielkiego kochania
Julietta
06 września 2003 o 09:49
Musialo byc cudownie....
jola
05 września 2003 o 21:18
zamarłam...powiedz tylko że to już fragment książki...proszę...
zmieniona...
05 września 2003 o 21:13
ehhh...westchnienie - ciezko to wyrazic w slowach..
anarchysta
05 września 2003 o 21:09
Thinking...
Muszelka
05 września 2003 o 19:27
Rozbuduj to. Opisz w taki sam, piękny sposób, co było przed, albo, co będzie potem...umieść to np. w kontekście szarego świata (powrót do rzeczywistości)[tu improwizuję ;-)] i masz kawałek swojej książki :-) Martyniu, naprawdę umiesz pisać.
naamah
05 września 2003 o 17:15
Pięknie napisane...
harley
05 września 2003 o 16:57
może lepiej, że nie mam ciepłej wody...
BanShee
05 września 2003 o 16:38
aż mi się chce pod prysznic :)
panna-nikt
05 września 2003 o 16:22
no to bylo goracao....
secretgarden
05 września 2003 o 16:12
piekne........
Fanaberka
05 września 2003 o 15:49
Kurcze, dlaczego to zawsze spotyka innych, nie mnie! :)))
.......
05 września 2003 o 15:28
no i mnie tchu zabrakło;-)
kasiczka
05 września 2003 o 15:24
oj martyniu,martyniu tylko jedno Ci w głowie:)

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi