• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

.......

.....mężczyznom jest latwiej ....... facet, który wychodzi z kolegami na piwo, po prostu poszedl się rozerwać ....w końcu należy mu się po ciężkim dniu pracy ...... i nikt nie powie, że szlaja się nocami a dzieci w domu z żoną biedne, samotne i nieszczęśliwe ........ bo mamusia zrobi kolację, wykąpie i opowie bajkę .......... mężczyzna, kiedy się zakocha zwyczajnie odchodzi ......zostawia rodzinę i uklada sobie życie od nowa i jeszcze potem go chwalą bo taki dobry, tak często przyjeżdża, coś tam zawsze dzieciom kupi, zabiera je do cyrku i do kina ....i alimenty na czas placi ....... stara się chlopak jak może ........ a kobieta ...... o to już jest wyrodna matka .....to suka, która zostawia swoje szczenięta ..... na stos się kwalifikuje bez dwóch zdań ........ bo tak naprawdę kobieta nigdy nie odchodzi ......  nie zostawia dzieci i z rzadka chodzi na piwo .......

....i teraz tak myślę .......wlaściwie to ja już dawno odeszlam ........ ale trwać będę zawsze na stanowisku ....... bo jest mi trudniej ........ bo jestem kobietą ......

 

03 listopada 2003   Komentarze (10)
jasna_dziewczynka
05 listopada 2003 o 12:11
tak to już jest. a wiesz że nawet na uczelni jestem dyskryminowana tylko dlatego że jestem kobietą? z resztą - czego ja oczekiwałam - dzici rodzić, prać, gotować, sprzątać, podawać mężowi gazetę i piwo a nie edukować się...
JOLA
05 listopada 2003 o 11:45
Zgadzam się z Tobą cokolwiek by nie zrobił facet mieści się w normach,a cokolwiek by nie zrobiła kobieta to jest żle......dlatego ja co piątek zostawiam meża z dziećmi i idę z koleżankami do baru....na piwo!!!!a ludzie niech mówią co chcą!wali mnie to!!!!przez 12 lat bycia matką polka jakoś orderu nikt mi nie dał!
harley
03 listopada 2003 o 22:26
Może trochę odbiegnę od głównej myśli, mam inne spostrzeżenie - mężczyzna odchodzi DO (do innej), kobieta odchodzi OD, niekoniecznie mając kogoś w zamian, oczywiście statystycznie. Czy mężczyźnie jest łatwiej? Może bardziej boją się samodzielności, samotnego zycia? Nie wiem. A Heart ma rację.
naamah
03 listopada 2003 o 21:55
Zgadzam się z panną-nikt, po części... bo przecież są różni ludzie, nie każdy myśli tak samo.
panna-nikt
03 listopada 2003 o 19:36
wiesz co jest straszne? facet pozuca kobiete no tak bo widocznie ona byla zla!!!!!albo beznadziejna to napewno ne jego wina. Przestaje kochac i odchodzi tak poprostu bez uprzedzenia...a my miesiacami zalewamy sie lzami moze poprostu tylko my kobiety mamy uczucia? Zawsze myslimy o tym czy ten zotawiony ktos jakos sobie poradzi...
1984
03 listopada 2003 o 16:52
bo jesteśmy bardziej odporne. na ten ból.
InnaM
03 listopada 2003 o 16:34
Doskonałe spostrzeżenie, tak właśnie jest, dokładnie tak. I dobija mnie to. Cholernie mnie dobija...
Fanaberka
03 listopada 2003 o 16:30
W społeczeństwie jest dokładnie tak, jak to napisałaś. I trudno to olać, jeśli jest to także w nas...
heartland
03 listopada 2003 o 14:41
Nie dlaczego a po co... Inni nie mają znaczenia.
szatynkaa
03 listopada 2003 o 13:58
Kiedyś byłam żoną, matką, numerem w kalendarzu, książką na chwilę wyjmowaną z pułki. Ja nieszczęśliwa, on zadowolony. Ja błagająca własną psychikę o jeszcze jedną szansę, żeby chciała zyć, on niewzruszony...... Wybrałam to co inni potępiają, wolność. Teraz jestem matką, kobietą....

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi