• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

..........

....kolejna noc przygód .....wędrowanie z kołdrą od pokoju do pokoju aby nie słyszeć jego krzyków i pretensji .... zjawiał sie po chwili aby energicznym ruchem zerwać ze mnie kołdrę, abym przypadkiem nie śmiała zasnąć .....

- no o co ci kurwa chodzi! co ci się nie podoba?!

- to nie jest dyskusja na tą porę, porozmawiamy jutro, jak wytrzeźwiejesz...

- jestem trzeźwy, no słucham! co masz mi do powiedzenia?! może mi wytłumaczysz dlaczego jestem dla ciebie nikim?! bo widzę, że masz mnie w dupie, człowiek haruje jak wół a królewna tylko NIE i NIE!

...tysiące gróźb i próśb ...tysiące bolesnych słów ... błagań o wytłumaczenia ...przy próbach wyjaśnienia, że kropla drąży skałę, że od lat czuję się raniona i zaniedbywana ...... moje słowa obracał i wykorzystywał przeciwko mnie .... nie dając nawet skończyć myśli ........

...... nad ranem kiedy już zasnęłam, śniło mi się, że spaceruję ciemną ulicą w zielonej kurtce, z kapturem na głowie i nikt mnie nie widzi ........ i było mi tak dobrze z tym "niewidzeniem" ......

14 listopada 2003   Komentarze (18)
69
16 listopada 2003 o 01:43
jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz......to mądre powiedzenie, a ze nie umiesz sobie posłać to już inny temat
migam
15 listopada 2003 o 18:40
Ja go w pewnym sensie rozumiem. Sam jestem w podobnej sytuacji. Zawsze mam nadzieję że jej odmowy są tylko chwilowe, bo jest na coś zła. A prawda jest taka że ma mnie gdzieś i wiem to, ale mam nadzieję.Zawsze maluteńką że może nie jest tak.Zwłaszcza w chwilach kiedy jest lepiej.A zdroworozsądkowo myśląc to wiem że każde moje staranie jest odwracane przeciwko mnie. Komplementy zawsze są fałszywe a kwiaty są wiechciem.I wiem że trudno mu tozrozumieć. Ma w domu kobietę i co?.Musisz mu to jasno powiedzieć że na nic nie ma nadziei i jakoś to rozwiązać .Najlepiej konkretnie i zdecydowanie. Chyba że jednak chcesz z nim mieszkać?
1984
15 listopada 2003 o 00:56
NIE POZWÓL!
harley
14 listopada 2003 o 22:24
Tak długo jak długo nie będziesz wiedziała co robić będziesz dawała się sprowokować do takich "rozmów nie w porę". Wiesz to przecież. Kiedy już podejmiesz decyzję, to Ty zdecydujesz kiedy bedziecie rozmawiać i na pewno rozmowa bedzie miała inny przebieg. Nie będzie to "kolejna noc przygód". Trzymaj się.
solei
14 listopada 2003 o 22:06
o szlag, no!..cholera! na prawdę..nie da się nic powiedzieć - myślę sobie, że zawsze i tak sami wiemy , co by było dla nas najlepsze (wiesz, tak podświadomie..)..może Twoje sny coś oznaczają..Znasz sytuację najlepiej, nie powinno się Tobie niczego tak z boku doradzać..trudne zadanie, trudne decyzje przed Tobą ! Trzymaj się!
Psycho
14 listopada 2003 o 20:36
Ehh.. nie mam słów.. :(((
kasiczka
14 listopada 2003 o 18:14
szczerze...to tez chcialabym byc niewidzialna...chociaz w sumie po co? i tak jestem...
Yoasia
14 listopada 2003 o 17:15
Martyniu nie daj sie!!!!!!!!!!! On nie jest Ciebie warty! Trzymaj sie!!! Buziaki!
łp
14 listopada 2003 o 16:12
boli nawet czytanie tego ..
InnaM
14 listopada 2003 o 15:36
Tak być nie może!
Fanaberka
14 listopada 2003 o 14:08
Nigdy, przenigdy nie pozwolę się tak traktować. Martynia, powiedz mi, tak wygląda DOM? Czy jakiś zajazd na rozstaju? Wybacz, kochana, ten obraz mnie wykańcza. I tak ma być do śmierci? A jak się zestarzejesz lub rozchorujesz, to będziesz miała siłę to znosić? Przecież pijak się nie zmieni. Ach jakie to wszystko nie do zniesienia.
magdula
14 listopada 2003 o 12:10
Niech Cię strzegą Anioły i wszystkie Dobre Duchy!
BanShee
14 listopada 2003 o 11:05
niewidzialność w niczym nie pomoże, niestety...
szatynkaa
14 listopada 2003 o 10:56
Czasem bezsilność buduje w naszej głowie labirynty bez wyjścia... do czasu......
szatynkaa
14 listopada 2003 o 10:50
Czasem bezsilność buduje w naszej głowie labirynty bez wyjścia... do czasu......
women
14 listopada 2003 o 10:11
ja też mam masakrę w domu od kilku dni :o( Trzymaj się Słoneczko!
hauser
14 listopada 2003 o 10:01
wezmę Cię za rękę. niewidzialną.
heartland
14 listopada 2003 o 09:59
k...., przestań wierzyć w bajkowe rekwizyty!

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi