• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

..........

...czytasz tego bloga i jedyne co słyszę to : tak bardzo mi cię żal, tak bardzo mi przykro, że musisz to znosić .... chyba oczekuję czegoś więcej ..... tylko sama dokładnie nie wiem czego ...... innych słów? tego, żebyś zabrał mnie stąd i zamknął za mną drogę powrotną? ..... nie jestem pewna ...... chociaż tak czasem myślę, że twoje zdecydowanie pomogłoby mi podjąć jakąś decyzję ...... gdybyś mniej bał się przyszłości to może i ja miałabym więcej odwagi ...... sama już nie wiem ..... a może wystraszyłabym się tego zdecydowania ....uciekła od obydwu światów i zaczęła sama rozgraniać chmury nad swoją głową? ...... może właśnie to byłoby najlepsze? .....

..... teraz jest spokój ..... troskliwy ON biega i stara się nadrobić to co stracił ...... i nawet miło mi ..... bo czasem nawet się uśmiecham i żartuję ....... tylko gdzie podziała się ta radość życia? ...... ta chęć życia ...... na przekór wszystkiemu .......

18 listopada 2003   Komentarze (12)
69
19 listopada 2003 o 19:42
,,zamienił stryjek siekierkę na kijek " widzę że tak chciałabyś skonczyć .......... ale czy to warto
Yoasia
19 listopada 2003 o 07:38
A ja wierzez, ze jeszcze radosc zycia odnajdziesz, wczesniej czy pozniej!!!!! Tego nie traci sie na zawsze!!!!!!!! Trzymaj sie Martyniu cieplutko!!!!
serducho
19 listopada 2003 o 02:54
bo jednak facet to powinien byc konkretny... taka sytuacja nie moze trwac wiecznie - wykonczy psychicznie i ciebie i jego... i onego tez...
harley
18 listopada 2003 o 23:20
Dobrze kombinujesz...
naamah
18 listopada 2003 o 21:52
Zgadzam się z sangiem pod względem, że najlepsze byłoby wyjście, które zadowoliłoby wszystkie strony. Tylko, że to chyba nierealne... życie to nie telenowela która zawsze dobrze się kończy, chociaż czasem może szkoda. Ale Martyniu, powinnaś być szczęśliwa... powinnaś czuć tą radość życia, chęć... bardzo Ci tego życzę.
kasiczka
18 listopada 2003 o 21:35
poddaj się tej chwili radości...
Fanaberka
18 listopada 2003 o 21:34
Martynia, myślę, że nikt nikogo nigdy nie zabiera, to się zdarza tylko w bajkach. W realu wszystko trzeba zrobić samemu... ech...
martynia
18 listopada 2003 o 20:41
...umiem Sang:) pozostaje chyba pokornie pochylić głowę i zgodzić się z zaistniałą sytuacją;)....
........
18 listopada 2003 o 20:31
czytasz to facet i co? a może tak wyciągnąć rękę i zabrać ją od niego?
sang-froid
18 listopada 2003 o 20:16
Jest jedno wyjście z tej sytuacji. Wyjście, które zadowoli wszystkie strony! Naucz się grać na gitarze! Ale jeśli już umiesz grać na gitarze to nie widzę większych szans na poprawę sytuacji.
solei
18 listopada 2003 o 19:43
może trzeba nauczyć się jej na nowo? z czasem .. a może w ogóle się nie da..może jak raz odejdzie,to trzeba ją zdobyć od kogoś innego..a może..
BłękitnaGlina
18 listopada 2003 o 19:02
chyba w tamtym innym, wymarzonym świecie

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi