• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

............

...kiedyś wpadlam w jakiejś knajpce na dawno niewidzianego kumpla, byl ze swoim przyjacielem, od slowa do slowa zaczęla się przyjemna rozmowa .... w pewnej chwili Maciek, bo tak mial na imię, zapytal przyjaciela: "wiesz kto to jest? ....to ona" ...... "o kurcze, że też ja na to wcześniej nie wpadlem .... to ty na biologii w ostatniej lawce robilaś na drutach? z ptysi zjadalaś najpierw górną cześć a potem dolną ...... nosilaś srebrne krzyże na szyji, w drugiej klasie obcielaś warkocz .." i się posypalo ....a ja z wypiekami na twarzy sluchalam co on opowiada i nie wierzylam wlasnym uszom..... "bo wiesz, powiedzial Maciek, ja to się w tobie dlugo kochalem, tylko zawsze się balem ci to powiedzieć, zanudzalem go tymi opowieściami jak mieszkaliśmy w akademiku, wogóle się ciebie  jakoś balem".......

...niedawno  znajomy poprosil mnie o przyslugę ...ot bzdura jakaś, potrzebny byl mu podpis osoby uprawiającej mój zawód .......w rewanżu zaprosil mnie na kolację ...... " a wiesz, że ja się podkochiwalem w tobie ale jakiś respekt przed tobą czulem, trochę się ciebie balem" .......

.....kiedy to pisalam do pokoju wszedl On i zapalil górne światlo .... " a co ty tak skaczesz razem z krzeslem, boisz się mnie czy co?" ..... "wystraszyleś mnie... sluchaj, czy ty się mnie kiedyś baleś?" ....... "oszalalaś, ty nawet krzyczeć porządnie nie potrafisz..." ......... " no tak, dlatego pewnie zostaleś moim mężem..." .... " chyba cię nie zrozumiem, ta zupa to ma się tak gotować jak szalona czy mam to trochę przykręcić?".......

 

26 stycznia 2004   Komentarze (15)
y
30 stycznia 2004 o 21:17
Smutne to.
hauser
28 stycznia 2004 o 13:47
i co z tą zupą?
Psycho
27 stycznia 2004 o 21:24
a myślisz, że powiedziałby, jeżeli by tak było...?
sang-froid
27 stycznia 2004 o 18:43
Wiem czemu się bali! Przecież to oczywiste! Masz własny system na zjadanie wyrobów cukierniczych, a do tego nosiłaś do szkoły ostre przedmioty typu druty! Koledzy zareagowali normlanie biorąc Cię za psychopatkę! Stąd ten strach. Przecież wszyscy dobrze wiemy, że 90% ludzi, którzy jedzą ciastka inaczej niż wszyscy to maniakalni zabójcy. A do tego jeszcze te druty...
Yoasia
27 stycznia 2004 o 17:31
Co Ty Martyniu taka straszna bylas kiedys? Bo teraz tu juz chyba nie? ;) Buziaki!
kasiczka
27 stycznia 2004 o 15:32
kochani koledzy:)
harley
27 stycznia 2004 o 14:53
Ciekawe czy zostaje mężem, bo nie rozumie, czy przestaje rozumieć, gdy już jest mężem? Bo ci nie_mężowie rozumieją.
naamah
27 stycznia 2004 o 13:00
Myślę, że bardzo przyjemnie usłyszeć coś takiego od kolegów :)
rebeliantka
26 stycznia 2004 o 21:25
tylko jednakowo się topią pod ciepłem dłoni...
panna-nikt
26 stycznia 2004 o 16:49
ach mezczyzni sa rozni jak platki sniegu...
BanShee
26 stycznia 2004 o 15:23
a tam od razu romanse... drobne flirty :)
klemens
26 stycznia 2004 o 14:30
ech, te romanse, romanse...
Muszelka
26 stycznia 2004 o 11:53
To było miłe, prawda? Myślę o odkryciu, a problemie z zupą.
secretgarden
26 stycznia 2004 o 11:37
martyniu,a moze by tak urochomic "babska proznosc"??wiem,ze to nie zawsze jest kobieca zaleta,ale w tym wypadku ja bym sie dowartosciowala.chociaz tak troszeczke...;) milo jak mezczyzna okazuje ci szacunek...szkoda ze nie kazdy....
Julietta
26 stycznia 2004 o 11:24
Ech...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi