.........

.....do niedawna ustabilizowana sytuacja materialna trąci debetem, zawodowo do tej pory jakoś ulokowana poślizgnęlam się i wylądowalam w jakimś grajdolku ... tak jeszcze nie bylo i to w sytuacji, kiedy czas najwyższy walizki spakować ...... przynajmniej na dziś taki optymistyczny akcent ...jutro mogę inaczej myśleć ...... z workiem pieniędzy za 10 minut by mnie tu nie bylo ..........

....... "nikt nie rzuca męża ze szczęścia" ... tak przynajmniej przeczytalam w dzisiejszej Wyborczej ...wyrzutów sumienia na tą chwilę brak ....... a bo czytam sumiennie w poszukiwaniu pracy ........ i przy okazji takich mądrości można się doczytać ........