• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

........

....totalne lenistwo ... biorę się za coś i zaraz odkładam na później ..... poczekam ..... nie można przeciez wbrew sobie czegoś robić ....genialne usprawiedliwienie dla leniwej kobiety .....

.... kiedyś w blokach, w piwnicy były pralnie dla tych mniej zamożnych, których stać było tylko na franię ..... co sobota ojciec znosił mamie pralkę i wielki kocioł ...... były tam dwie wanny i wielki palnik ..... mama przynosiła sobie kawę, papierosy i prała ......... co jakiś czas zaglądała tam jakaś sąsiadka na pogaduszki ..... w tym wielkim kotle gotowała bieliznę, w wannach płukała już wyprane rzeczy ...jako dziecko siedziałam z nią tam całymi godzinami ..... słuchałam plotek, czasem rozmawiałyśmy ...... pamiętam zapach tej pralni, gotującej się bielizny, z trudem zdobytego wtedy proszku ...... to było najlepsze miejsce na opowiadanie o swoich kłopotach, tych o których nigdy nie powiedziałabym jej w domu ......  było mi wtedy dobrze ......

....dziś chciałabym iść z nią do takiej pralni .... zamieszać drewnianą łyżką gotującą się bieliznę ....opowiedzieć jej wszystko ..... tylko dzieli nas już zbyt wielka granica ...... strach przed obarczaniem ją moimi problemami ..... lęk, że nie zrozumie ........ i nowa automatyczna pralka w jej łazience .......

26 marca 2004   Komentarze (15)
y
31 marca 2004 o 23:11
Powodzenia. (to do tej notki, której nie ma)
kasiczka
30 marca 2004 o 00:56
przepaśc między matką ,a córka da się zmniejszyć .i to bardzo wystarczy,że będziesz tego chciała,umiała wyciągnąć rękę,a ujrzysz w niej ta samą kobiete z pralni...
karolina
29 marca 2004 o 16:03
Martyniu, nie badz smutna. czasu nie da sie cofnac. tylko zatrzymac na zawsze w sercu.
hauser
29 marca 2004 o 13:35
ociec prać?
kobieta zamężna
29 marca 2004 o 13:16
Ja nie przesiadywałam z mamą w pralni. Czasem mam wrażenie że coś straciłyśmy. Moje dziecko wie, że jak coś zbroi to wystarczy mnie przytulić. Ciepło drugiego czlowieka roztapia...
K_P
29 marca 2004 o 00:16
Co masz zrobic dzis, zrob pojutrze. W ten sposob zyskasz dwa dni wolnego ;-) Wiesz, to chyba nie brak pralni sprawil, ze nie jestescie ze soba juz tak blisko. Tak juz po prostu jest.
karolina
27 marca 2004 o 09:28
I ja mowilam mamie o wszystkim...i ona mi jeszcze nie wierzyla, i doczytywala sobie to w moich pamietnikach. nie wiem czy potrafie jej wybaczyc. ale dzisiaj wiem ze i tak powiedzialam duzo za duzo...co dzisiaj obraca sie przeciwko mnie.
Fanaberka
26 marca 2004 o 23:00
Ja też nie mówiłam mamie o swoich największych problemach, tylko o takich mniejszego kalibru
harley
26 marca 2004 o 19:20
Ja chodze prać w tej automatycznej. Też da się pogadać.
Julietta
26 marca 2004 o 14:28
...ech...
rebeliantka
26 marca 2004 o 14:16
a może jednak warto spróbować?
sang-froid
26 marca 2004 o 13:51
Wszystko się zmienia. Teraz w takich pralniach sprzątaczki mają swoje kanciapy...
brunetkowo
26 marca 2004 o 13:43
wspomnienia są takie piękne... te z przed wielu wielu lat... szkoda tylko, iz w wyobraźni mozna do nich wracać... a im wiecej ich jest, im są bardziej wyraźne tym więcej jest pragnien by je powtórzyć, powtórzyc te sytuacje...
klemens
26 marca 2004 o 13:09
Oj, jakbym nie robił wbrew sobie to bym się czasem z łóżka przed południem nie wygrzebał.
heartland
26 marca 2004 o 11:53
na własnym przykładzie wiem, że bez automatycznei pralki też nie jest lekko ;-)

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi