• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

..........

płatki kukurydziane lubię te najzwyklejsze ..... nie żadne tam muszelki czy kuleczki czekoladowe ....tylko te zwykłe, bez cukru ..... z małą ilością zimnego mleka ........ tak, żeby te na wierzchu cały czas były chrupiące ....... (jak można być tak "monotematycznym śniadaniowo"?) ...... herbatę piję z torebką w środku, bo tak mi się podoba ...jest mocniejsza i smaczniejsza ...(jak można być tak niekulturalnym?) ........ arbuza nie kroję na kawałeczki tylko szamię z pestkami z całego półksiężyca bo pokrojony już mi tak nie smakuje (kolejny brak manier) ..... nie jem lodów z czekoladą bo to profanacja tej delicji ....... (kolejne dziwactwo) ........ lubię czytać w kuchni, wieczorem, kiedy wszyscy śpią, przy małej lampce .... ( a potem wydaję pieniądze na soczewki) .........

....... jestem nadzwyczaj poruszona, że tak bardzo się teraz tym wszystkim zachwyca .........

....schudłam znowu dwa kilogramy i nie mówi już, że niedługo mnie do porfela zamiast zdjęcia włoży....... chyba sobie magnez kupię ...serce mi kołacze .........

22 kwietnia 2004   Komentarze (11)
harley
22 kwietnia 2004 o 23:13
Spodobało mi się to o portfelu ;-)
belief
22 kwietnia 2004 o 17:40
i jeszcze łyżeczka w tej herbacie, zamiast magnezu poprostu czekolada
błękitna glina
22 kwietnia 2004 o 16:59
arbuz mm
Fanaberka
22 kwietnia 2004 o 16:21
Moje też kołacze, gdy on się zachwyca (kurcze, mógłby częściej)
kasiczka
22 kwietnia 2004 o 15:30
to twoje zwyczaje i nie rezygnuj z nich.brak w nim chyba"odrobiny"tolerancji
Yoasia
22 kwietnia 2004 o 14:41
Kazdy ma jakies \"dziwactwa\" i dobrze nam z tym!!!! Buziaki Martyniu kochana!
Julietta
22 kwietnia 2004 o 13:52
Dobrze, ze mimo wszystko umiesz sie zachwytac - tak trzymaj! :)
hauser
22 kwietnia 2004 o 12:34
Ty mi się racjonalnie odżywiaj. a do zachwytów to bym se tak z rezerwą podchodził w sumie. ale co ja tam wiem...
heartland
22 kwietnia 2004 o 12:17
jak kołacze to dobry znak - znaczy, że żyjesz
łp
22 kwietnia 2004 o 12:12
nie lubię płatków , nie lubie herbaty, nie lubie lodów z czekoladą za to uwielbiam wykazywac brak manier przy jedzeniu arbuzów :)
sang-froid
22 kwietnia 2004 o 12:06
U mnie w domu tez wszyscy (oprócz mnie) piją z torebką w środku, a potem ładują ten cały syf do zlewu i trzeba wybierać przy zmywaniu! Fuj!

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi