.........
....jakaś telepetycznie rozbudzona jestem dzisiaj ....... siedzę przed komputerem i taką żabkę dostaję ...... I love śpiewa i mówi mi, że jestem przyjacielem....... patrzę, więc tak na ten komputer, niewidoczna na gg ......i zastanawiam się czy harley tej żabki nie posłać ........ i mi się ta harley otwiera na ekranie z zapytaniem czy jej czegoś nie wysyłałam bo jej gg pokazało, że coś wysłałam ale jakieś znaczki tylko są ........ potem tak sobie w zupie mieszam i zastanawiam się czy do ciężarnej koleżanki nie zadzwonić ....... za jakieś 10 minut smsa dostaję, że właśnie sobie na porodówce leży ..... bóle miała ale przeszły ........ przed napisaniem tej notki belief mi do głowy przyszła ....... udałam się, więc na jej bloga, komentarz stosowny zostawiłam........ wracam na swojego a tu belief znak po sobie zostawiła....... a uwierzcie ....... z rzadka komentarze na blogach pozostawia ....... tak, więc czas zacząć rozwijać te umiejętności.......... myślę o Tobie;)..... czujesz?.....
(tego pozostawia stanowczo za dużo zostawiłam)
A jeszcze do poprzedniej notki: podobnie i ja, nie wyobrażam sobie krojenia arbuza na kawałki - a czytanie przy małej lampce to moje hobby :)
Dodaj komentarz