• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

......

...tak się cofnąć o te ileś tam lat, mieć na głowie tylko szkołę i jakąś tam miłość typu: ja go kocham a on woli Ankę z VII d ... strzelić sobie nick: malutka14 i pisać na blogu o Britney Spears czy jak jej tam ... pomalować usta wazeliną kosmetyczną, pobiec na plażę z koleżanką, wyjść z mokrymi włosami na ulicę, zaliczyć geografię na piątkę i cieszyć się tym przed tydzień, czekać do wakacji i je planować, jechać na wieś, na kolonię, czy wszystko jedno gdzie, tam się zakochać albo i nie, umówić się z przyjaciółkami, śmiać się z byle czego ... a nawet bać się pani od matematyki ...i mieć cały ten cholerny świat w dupie ...

03 czerwca 2004   Komentarze (24)
1984
08 czerwca 2004 o 11:19
chcesz przez to powiedzieć że już nie boisz się pań od matematyki? podziwiam, bo bedę z tym miała problem chyba przez całe życie:/
BanShee
07 czerwca 2004 o 14:05
ja chyba ciągle zostałam na poziomie podstawówki ...:)
Julietta
07 czerwca 2004 o 11:48
Chyba kazdy ma w zyciu takie chwile, w ktorych chcialby sie cofnac...
rebeliantka
07 czerwca 2004 o 00:39
moj komentarz zniknal, no to nic- napsize nowy - podobno kazdy z nas ma w sobie troche z dziecka, problem w tym, ze dzisiejszy swiat nie bardzo pozwala nam to dziecko odkryc
panna-nikt
06 czerwca 2004 o 14:19
no niestety doroslosc jest okropna....
y
04 czerwca 2004 o 22:30
Wkurzona ? Smutna ? Może z tym łatwiej będzie coś zmienić, może to wcale nie jest złe i trzeba go tyle ile można znieść i nie umrzeć. Cierpienia. (Tak, nie dość, że ktoś inny to napisał to jeszcze cholernie pedalsko brzmi ale nie mogłem się powstrzymać)
naamah
04 czerwca 2004 o 21:56
Wypisz wymaluj mój blog :)))
Psycho
04 czerwca 2004 o 21:55
tak wiele by się za to dało, a jednak nie można...
bmp
04 czerwca 2004 o 16:21
ja mam w dupie; miałaś się odezwać na gg i chuj;
Magrat
04 czerwca 2004 o 16:01
Ale te miłosne perypetie to zawsze był dramat, przeciez przeżywa się tak mocno, bez względu na wiek. A jutro zamierzam umóić się z przyjaciólkami, zaliczyć MPH (przynajmniej na 3), zjeść lody truskawkowe, a niedawno wyszłam z domu z mokrymi włosami :)
kasiczka
04 czerwca 2004 o 15:40
martyniu nie mów,że Twoje życie jest pozbawione waszytskich przyjemności!!! bo skoro tak to czas to zmienić! przyjeżdżaj do Gdańska!:)
Kompupa
04 czerwca 2004 o 15:09
No to dawaj! Co Ci szkodzi?:D
magna
04 czerwca 2004 o 13:30
nooo! w podstawowce bylo fajnie; upijalam sie dwoma piwami!
belief
03 czerwca 2004 o 21:42
z harley sie zgodze, kazdy wiek ma swoje prawa, swoje problemy, wowczas najistotniejsze dla niego... beztroske wcale nie tak trudno odnalesc, tak czasami, ciutke na ktora spokojnie mozna sobie pozwolic
harley
03 czerwca 2004 o 21:10
Jakoś nigdy tak nie miałam. W tamtych czasach czułam się jakaś taka nie na miejscu. Zawsze z boku, pod prąd. A odrobinę beztroski można zafundować sobie w każdym wieku.
kaas
03 czerwca 2004 o 20:01
szkoda, że wtedy nie było blogów. Pisałam pamiętnik a teraz moja Młoda się z niego śmieje......
solei
03 czerwca 2004 o 16:03
i znowu dostawać kieszonkowe (zawsze za małe!)?! ;-))
InnaM
03 czerwca 2004 o 15:14
Teraz też mozna mieć świat w dupie... heh.
migam
03 czerwca 2004 o 13:46
Ładne i przyjemne marzenie i wspomienie
tusiai
03 czerwca 2004 o 13:19
A może za 30 lat obecne problemy wydadzą się mi równie banalne? (marzenie piękne choć mało realistyczne )
Fanaberka
03 czerwca 2004 o 12:34
całusy :-)
kobieta zamężna
03 czerwca 2004 o 11:14
Dużo bym oddała. Aż sama jestem zła na siebie że wtedy właśnie chciałam być dorosła.
kruk9
03 czerwca 2004 o 11:12
ech, pomarzyć!...
sang-froid
03 czerwca 2004 o 10:44
Albo mieć kilka miesięcy i tylko czekać, aż ktoś mnie weźmie na ręce, żeby go obsikać!

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi