Oj, dokładnie tyle samo było dziś rano w moim mieście... zimno mi:(
I w dodatku nie ma mnie kto ogrzać serduszkiem... no chyba, że na odległość... ale sama wiesz, że to nie to samo...
Pozdrawiam wbrew pogodzie bardzo cieplutko:)
Tak, zimny. Muszę zabrać z poprzedniego domu rękawiczki narciarskie. Dwie pary skórzanych nie wystarczą. Wczoraj kiedy wieczorem wracałam rowerem do domu myslałam, że odpana mi palce!!! Mimo niesprzyjającej aury - ciapełka na najbliższy tydzień.
K_P
09 grudnia 2002 o 08:48
A ja widzialam wschod slonca :o)
eNeN
09 grudnia 2002 o 08:37
No właśnie - nosek mi zmarzł.
women
09 grudnia 2002 o 08:04
brrrrr.... Dzień dobry Słoneczko!!! Milutkiego początku tygodnia Ci życzę!!! Buziaczki!!
I w dodatku nie ma mnie kto ogrzać serduszkiem... no chyba, że na odległość... ale sama wiesz, że to nie to samo...
Pozdrawiam wbrew pogodzie bardzo cieplutko:)
Dodaj komentarz