........

......z nudów czytałam wczoraj dowcipy ...ja wiem, że podobno inteligentni ludzie się ze sobą nie nudzą, ale widać ja należę do tych mniej, bo nudziłam się jak cholera (łp;) ... i taki jeden przypadł mi do gustu bardzo bardzo .... generalnie nic szczególnego i pewnie większość uznałaby go za idiotyczny i mało śmieszny ...mnie jednak śmieszył bardzo ...najpierw śmiałam się mało cicho przed ekranem komputera ...a potem prześladował mnie przez cały dzień .... czytam np. gazetę .... przypomina mi się ... a ja nijak nie potrafię się śmiać tylko w duchu , zaraz moje oblicze wyraźnie pokazuje, że jest mi wesoło ....... On patrzy na mnie i pyta:’ co tam śmiesznego piszą?” ... nie powiem, że to dowcip mnie rozśmieszył i że właśnie go sobie przypomniałam .... bo po pierwsze ...zdziwi go, że śmieję się po takim czasie ......po drugie, jeśli się przyznam, to będzie go chciał usłyszeć ... a z doświadczenia wiem, że dowcipy, które mnie śmieszą, jemu wydają się idiotyczne ....... wiec śmiałam się tak nad tą gazetą sama do siebie ...a On pukał się w głowę ....... ale przyznam, że już dawno nie było mi tak wesoło i nie miałam takiego dobrego humoru ...i to z powodu jednego dowcipu ...

.... od piątku zapowiadają u mnie straszne ulewy ..tymczasem wciąż świeci słońce i jest przyjemnie ciepło ....... co prawda wczoraj wieczorem udawało, że się chmurzy i nawet wyglądało na to, że jakaś burza przyjdzie, trochę pokropiło i znowu było całkiem ładnie ........ wczoraj pani pogodowa trochę mnie nastraszyła mówiąc, że pomimo iż pogoda zapowiadała się nie najlepiej było całkiem miło itd. Itp. ale jutro proszę państwa nie będzie już tak pięknie, nadciągają ulewy i na każdy metr kwadratowy spadnie tyle i tyle deszczu ... i jak na razie to słońce świeci i chyba na jakiś spacer się wybiorę ... a niech im te prognozy się nie sprawdzają ...nie mam nic przeciwko temu ....

... polecam wszystkim panom “Jedenaście minut” ... paniom też ale panom bardziej ....

... w dowcipie pojawiają się bardzo brzydkie słowa;), więc go tu nie zamieszczę, zresztą obawiam się ogólnego potępienia i pukania w głowę;) ..... bo on naprawdę nie jest wysokich lotów ....