......
...tak trudno i tak łatwo jest komuś doradzać ... czytam list ... odpowiadam ... niby wszystko wiem, bo to przecież takie oczywiste ..... jasne jak słońce ..... zrób dziewczyno tak i tak ...... a po chwili wiem, że to bardzo trudne ... że to całkiem niemożliwe ...bo skoro byłoby takie łatwe ta osoba dawno by to zrobiła ... TAK JAK JA .... próbuję przełożyć cudze życie na swoje ...... żeby łatwiej mi było podjąć decyzję ...ale każde jest inne, każde inaczej smakuje ... każde inaczej wygląda ....jak śniegowe gwiazdki ....
....bywa tak, że jest dobrze .... że nawet śmiejemy się razem ..... i wtedy myślę sobie, że się czepiam ...że to ja jestem ta zła .... kiedy ludzie cię źle traktują, myślisz, że na to zasługujesz, łatwiej jest uwierzyć w złe rzeczy .... dobre wydają się nam zbyt piękne.... ponad to, na co zasługujemy ... i kiedy jest trochę lepiej , czuję się winna .... bo jak śmiem narzekać, w chwili, kiedy nie ma się do czego przyczepić ...to nic, że kiedyś było źle ...ale ten ktoś się stara ...........przynudzam, gmatwam ..wiem to .... tyle razy obiecywałam sobie, że jak warka to nie notka ..... nie udało się i tym razem .... za co serdecznie wszystkich czytaczy przepraszam ....
Dodaj komentarz