• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

........

.....czasami się śmieję, otwieram okna i cieszę się słońcem ... coś mnie bawi, coś smuci ......gdzieś idę, skądś przychodzę .... coś robię ......coś jem ....

......medycyna rozróżnia śmierć kliniczną od biologicznej ..... w tej klinicznej istnieje życie utajone ....rosną włosy, paznokcie ......ale tak naprawdę człowiek nie istnieje .......i tak zastanawiam się nad swoim życiem ...rosną włosy, paznokcie ....

“żyję nie widując gwiazd

mówię nie rozumiejąc słów

czekam nie licząc dni

aż ktoś przebije ten mur” R.Wojaczek

02 września 2004   Komentarze (20)
Yoasia
10 września 2004 o 10:15
Zawsze mi Wojaczek daje do myslenia, ale zazwyczaj pesymistycznie!!! :( Buziaki!!!
Psycho
08 września 2004 o 18:25
to ja życzę więcej uśmiechów i słoneczka dla Ciebie :*
eNeN
08 września 2004 o 10:28
Wegetacja według Wojaczka?
naamah
07 września 2004 o 21:38
Robisz to wszystko, ale bez przekonania?
placek
05 września 2004 o 19:22
a dzisiaj słonko świeciło :)) buziaczki
Magrat
04 września 2004 o 22:54
Trafne porównanie i przejmująco smutne, choć niejednokrotnie zdażyło mi się doświadczyć podobnego stanu, czasem myślę nawet, że wciąż trwa. Też lubię Wojaczka (choć wybiurczo). P.S. Bardzo się cieszę, i dużo to dla mnie znaczy, że udaje mi się komuś poprawić humor :)
niewidzialn-a
03 września 2004 o 15:17
a mi od razu PO się przypomina...brrr
BanShee
03 września 2004 o 12:48
sprawdź czy pod pachami też rosną, jak tak to znaczy, że jednak zyjesz :)
y
03 września 2004 o 12:15
Jeszcze nie koniec.
szatynkaa
03 września 2004 o 09:39
...życie postanowiło może tylko na chwilkę odgrodzić Cię od przyjemności tego świata.... po to aby potem zasypać Cię lawiną niespodzianek...
kobieta zamężna
03 września 2004 o 08:49
jeśli możesz liczyć - licz na siebie ...
heartland
03 września 2004 o 08:41
jest takie nagranie REM \"World leader pretend\" i tam jest odpowiedź. Jedna z możliwych, rzecz jasna...
moje_tzw_zycie
02 września 2004 o 22:43
zyjesz i masz tego swiadomosc...
Julietta
02 września 2004 o 22:25
...ech...
harley
02 września 2004 o 22:11
No właśnie, i po co one rosną? Tylko trzeba je obcinać...
belief
02 września 2004 o 21:26
nie zastanawiala bys sie wowczas...
kruk9
02 września 2004 o 21:18
...Martyniu, ale Ty ŻYJESZ!...
InnaM
02 września 2004 o 21:05
Znam ten stan.
kasiczka
02 września 2004 o 20:56
ale Ty żyjesz słonko...
kaas
02 września 2004 o 19:57
ze stanu śmierci klinicznej można się czasami wybudzić....

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi