• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

........

"Nie mogę zasnąć

Boże

który docierasz do bram

oświetlonych marną żarówką

i wspinasz się po zabłoconych schodach

odrapanych korytarzy

 

Który wiesz dlaczego

i potrafisz przechować pod śniegiem motyla

na następne lato

czuwając nad jego snem z palcem na ustach

 

Zrób coś

z taką miłością

nie w porę

gdy bezlistne drzewa kołyszą się na

marcowym wietrze

wszyscy mają katar

a rozmiękły śnieg

wlewa się do butów

 

Śnisz nas Boże razem

na brzegach talerzy gdy nakładam obiad

i na rąbku wystygłej małżeńskiej pościeli we wgłębieniach zmarszczek

wokół oczu

i na paznokciach

moich zniszczonych rąk gdy zmywam

naczynia

i piorę dziecięce skarpetki

trwożąc się na myśl

o rychłym potępieniu

 

A ty śnisz nas uparcie razem

i splatasz nam dłonie

tak że nie możemy uciec od siebie

 

A jeśli

a jeśli nie

to nie wódź nas na pokuszenie

niech już oplącze mnie

domowy makaron na niedzielę

daj zasnąć

i zbaw nas –

każde osobno

            Amen"

                                               Dorota Kiersztejn-Pakulska

 

 

21 października 2004   Komentarze (15)
1984
30 października 2004 o 23:37
smutne. i prawdziwe. smutne bo prawdziwe
jasna_dziewczynka
30 października 2004 o 18:49
:-)
serducho
27 października 2004 o 22:06
a za oknem kwiatki przekwitly... i szaro i brzydko. mgla. brrr.
naamah
26 października 2004 o 15:18
Choćbym nawet nie chciała (bo nie chcę), pierwsze skojarzenie w związku z tym wierszem to strona Janusza Wiśniewskiego... szkoda.
klemens
25 października 2004 o 10:05
Miłość, miłość, miłość... makaron, oplatający makaron - piękne.
klemens
25 października 2004 o 10:05
\"M jak makaron\"
kasiczka
22 października 2004 o 18:14
cudne..
Julietta
22 października 2004 o 14:23
...piekne slowa... mimo wszystko...
Yoasia
22 października 2004 o 14:02
..... Buziaki!
Jaro
22 października 2004 o 11:12
dopiero wczoraj znalazlem Twoj blog.... i postanowilem przeczytac wszystkie Twoje notki.Nie wierzylem ze istnieja takie kobiety jak Ty... a jednak!! Goraco pozdrawiam
Fanaberka
21 października 2004 o 19:16
Wiesz martyniu, ostatnio coraz częściej widzę, jak wiele osób wkoło usycha z miłości, lub jej braku...
InnaM
21 października 2004 o 16:41
...
Hanka
21 października 2004 o 16:19
hmmmmm....Jak zawsze trafiasz w samo sedno....czytasz moje mysli....Pozdrowienia.
harley
21 października 2004 o 10:20
On jest łaskawy, choć czasem niezbadane są Jego wyroki.
kobieta zamężna
21 października 2004 o 08:59
amen...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi