• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

.........

…jak wszyscy najważniejsi mężczyźni w moim życiu pojawił się jesienią …  napisał wtedy, że już dawno powinien, że czyta, że od zawsze …że odwagi nie miał …. z każdym listem pokazywał mi siebie i odkrywał we mnie to co było dla mnie nie poznane …. zadomowiony w swoim świecie prowadził przez ten świat za rękę … wrażliwy niespotykanie, słyszący każde moje westchnienie przez ekran komputera ….. odgadujący nastroje …. pocieszał, wspierał, martwił się kiedy nie dbałam o siebie dość dobrze … i myślał o mnie … myślał kiedy mył podłogę w łazience i kiedy siedział po drugiej stronie  …. i  kiedy jechał samochodem ..i kiedy szykował świąteczną przesyłkę …. Podał mi numer listu przewozowego, numer telefonu kuriera i adres strony gdzie można śledzić przesyłkę … tylko po co? Sam wszystkiego dopilnował …. od rana dzwonił, żebym kłopotów nie miała …żeby na czas dotarło …. I nigdy wcześniej nie czułam się tak bezpiecznie i nigdy wcześniej nie byłam tak pewna, że wszystko będzie dobrze ….

…. Przesyłkę otwierałam z drżącym sercem zaskoczona jej wielkością … to co zobaczyłam przeszło moje najśmielsze oczekiwania …. Nie jestem pewna czy najlepsza przyjaciólka poruszyłaby tak każda strunę gitary mojego serca …  nie umiem opisać tego co tam znalazłam …. mnóstwo różnych rzeczy … rozmawialiśmy o pachnących suszkach i o aniołach … i makaron był kolorowy w kształcie choinek i gwiazdek …. I filmy  nagrane których zobaczyć nie mogłam … i czekoladki i bombka przez niego malowana …. i kartka własnoręcznie wykonana …opłatek i tysiąc różnych cudnych rzeczy zapakowanych w kartoniki z aniołami  …i płyta Czyżykiewicza …. I piosenka na płycie ….

 

„Życie na niwie niezbyt prawdziwej ostry dla serca wikt….

z wierszy przeważnie bardzo poważny ckliwy tren
znów szron na szybie a ja tym tkliwiej
zaśpiewać tobie chcę
że:
Bywam sam na sam
z tobą bo tylko ciebie mam
dla której wszystko i nic
której oczu i lic chociaż tęsknię nigdy więcej
bywam sam na sam
i to mój wierny fart
i mówią o nim linie na dłoni śpiewa wiatr.

Jakoś nie wyszło ze złotą rybką
czas nie chciał dla mnie stanąć
i można błysnąć tu złotą myślą lecz woli milczeć Amor
szukałem przecież po całym świecie siódmego nieba
dziś dawnym echem z dna swoich piekieł
chcę ci zaśpiewać
że:
Bywam sam na sam...

Było co było zdarzeń zawiłość 
magicznych spięć szarada
na taką miłość tak się złożyło że tak się właśnie składa
jedną nadzieję mam że się śmiejesz gdy proszę przebacz
i że mój Boże na twojej drodze
stanę by już nie śpiewać
że:
Bywam sam na sam... „

 

 

22 grudnia 2004   Komentarze (12)
.
28 grudnia 2004 o 19:44
fajnie, że jesteś szczęśliwa... i serduszko ci rośnie... :)
naamah
28 grudnia 2004 o 16:37
Racja, porządnie. Ale i ciepło na sercu się robi, czytajac takie słowa o takich ludziach :)
1984
28 grudnia 2004 o 11:30
uuu... uwaga... tu się można wzruszyć porządnie...
Lets
26 grudnia 2004 o 00:10
aaaaaa... SŁODKIE! ;))) Najlepsze prezenty to te, ktore są wykonane własnoręcznie :DDD
popielatka
24 grudnia 2004 o 12:50
Kiedy grudniowy wiatr najostrzej chłodzi ,kiedy chulają ,zadymki ,zawieje ,nagle słyszymy \"Bóg się rodzi\"-życzę Ci ufności i spokoju ,zdrowych wesołych Świąt( napisane przez Staffa ,zapamiętane może niedokładnie )
InnaM
23 grudnia 2004 o 21:17
To brzmi jak fragment romantycznej opowieści...
klemens
23 grudnia 2004 o 16:07
Ciepłych świąt!
serducho
23 grudnia 2004 o 14:44
ech... sie rozmarzylam:))) dziekuje ci Martyniu za to ze jestes. nawet nie wiesz... Radosnych Swiat Bozego Narodzenia!!!
Julietta
23 grudnia 2004 o 14:27
... dla mnie bedzie spiewal aniol... juz do konca... bo tylko on zawsze wiedzial i nadal wie wszystko... tylko on...
szatynkaa
23 grudnia 2004 o 13:11
... mimo wszystko... po prostu pięknie...
kobieta zamężna
23 grudnia 2004 o 07:53
a może warto by było powiedzieć ... zaopiekuj się mną... nawet gdy...
harley
22 grudnia 2004 o 22:02
Bogactwo jesieni jest dla Ciebie wyjątkowo łaskawe. A może po prostu, jak Ewa, dostrzegasz te najpiękniejsze owoce? Może one dojrzewają dopiero kiedy się zbliżysz?

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi