• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

...........

... przy takiej temperaturze na zewnątrz w domu konieczny jest koc ...  pusto i zimno ... własciwie to nie mam pewności czy bardziej to pusto nie obniża temperatury niż mróz za oknem ... coraz mniej lubię być sama ....
- gdzie ty widzisz problem? - zapytał - szukasz dziury w całym ...
- niczego nie szukam, na pierwszy rzut oka widać, że to porwane kawałki tkaniny
- filozofujesz ... jak zwykle ... ja się staram, ty się starasz, żyjemy jak ludzie, o co ci własciwie chodzi?
- o porwaną szmatę
- o jaką szmatę? myślałem, że rozmawiamy o nas...
.......to chyba Amelia powiedziała, że "jeśli palec pokazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec"......tak mi sie przypomniało ...
- to o co ci chodzi?- zapytał jeszcze przed wyściem
- o samotność we dwoje, o powolne umieranie ... o wiele różnych rzeczy ...
- może powiesz jeszcze, że to ja cię zabijam?
- tak, ty mnie a ja ciebie
........wczoraj gdzieś usłyszałam, że "tylko człowiek zabija istoty swojego gatunku" ....... nie koniecznie z broni palnej ...
08 lutego 2005   Komentarze (18)
heartland
11 lutego 2005 o 12:47
jestem pewny, że na kółku biologicznym nie tak uczyli
szatynkaa
10 lutego 2005 o 15:29
.. na chwilę po prostu zamarł Twój świat. To tylko na małą chwilkę... Poczekaj... Może szykuje dla Ciebie niespodziankę..... (jest granica wszystkiego, nawet tolerowania obecności drugiej osoby)
1984
10 lutego 2005 o 01:13
\"to nie ja zabijam Ciebie, to nie Ty zabijasz siebie, to ten świat, już od lat, zabija nas, tadamtadamdam...\"
serducho
10 lutego 2005 o 00:22
ech... czasem tak sobie mysle - ja to jednak mam Szczescie...
naamah
09 lutego 2005 o 21:31
To chyba najgorszy rodzaj samotności...
Fanaberka
09 lutego 2005 o 18:34
Podpisuję się pod komentem hausera.
Yoasia
09 lutego 2005 o 15:22
.......
hauser
09 lutego 2005 o 14:36
masz niesamowity talent. dar nawet: w 9 przypadkach na 10, jak Ciebie czytam momentalnie robi mi się tak cudownie, totalnie, histerycznie smutno. I nie tylko ludzie zabijają się wzajemnie. Są zwierzątka, które nawet się zjadają.
BanShee
08 lutego 2005 o 22:23
takich ludzi nie da się \"zabić\"
sang-froid
08 lutego 2005 o 21:54
Jak do tego doszło? Że jesteście razem? Przegrałaś jakiś zakład?
łoś
08 lutego 2005 o 21:09
bo uczucie potrafi ranić, kiedy każdy ciągnie w swoją strone...
jasna_dziewczynka
08 lutego 2005 o 20:50
jak to się mawia w pewnych kręgach... cZŁOwiek.
harley -> kibic i bunio
08 lutego 2005 o 20:27
Panowie! Nic nie zastapi ciepła kochającego mężczyzny. Głupotą byłoby szukać substytutu i o tym jest ta notka. Zresztą dobrze to wiecie.
Bunio
08 lutego 2005 o 19:37
Właśnie to chciałem rzec - nie koc ino kot. Gruby, wypasiony, gorący kocur.
martynia->kibic
08 lutego 2005 o 19:05
...właśnie mi leży na nogach taki merdający, ale małomówny strasznie;)...
kibic
08 lutego 2005 o 18:56
moze jakiegos zwierzaka na samotnosc co by merdal ogonkiem dla towarzystwa:)
hooliganka
08 lutego 2005 o 17:58
:]
kruk9
08 lutego 2005 o 17:34
hm, ciekawe...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi