• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

............

…śniło mi się, że się rozwiodłam i to w bardzo kulturalny sposób o dziwo … chodziłam ulicami swojego miasta i czułam coś na kształt euforii przeplatanej  poczuciem wolności, niesamowitej wolności graniczącej ze stanem kiedy mamy wrażenie, że jeszcze moment i zaczniemy latać … taki spacer bez dotykania płyt chodnikowych …. uśmiechałam się do wszystkiego co się poruszało, nawet do liści na drzewie …. świeciło piękne słońce …. nawet rozmawiałam z moim już eks w tym śnie, jakoś miło tak ….

 

…cholera, nie sądziłam, że jest mi aż tak źle jak mi jest teraz …. ten sen mi to uświadomił ….

 

12 czerwca 2005   Komentarze (9)
.
19 czerwca 2005 o 20:09
.
BanShee
16 czerwca 2005 o 11:23
może zamiast kibic powinno być pseudokibic :P
szatynkaa
15 czerwca 2005 o 16:56
... może to sen proroczy ??
harley -> kibic
14 czerwca 2005 o 15:20
Groźnie zabrzmiało to \"ja bym sie z toba nigdy nie rozwiodl\" ;-)
kobieta zamężna
14 czerwca 2005 o 08:02
mocno przytulam...
kibic
13 czerwca 2005 o 07:08
Martyniu myszko moja najkochansza na swiecie...ja bym sie z toba nigdy nie rozwiodl...bylbym tobier wierny do grobowej deski...och jaki ja jestem romantyczny...ciekawy jestem kiedy powiesz mi dosc..wiesz ze jestes moim sloneczkiem:)
Fanaberka
12 czerwca 2005 o 22:19
Przytulam Cię, Martyniu.
Julietta
12 czerwca 2005 o 21:32
...a najbolesniejsze jest przebudzenie i uswiadomienie sobie, ze to byl tylko sen...
Muszelka
12 czerwca 2005 o 21:15
Powrót z takiego snu jest czymś strasznym...U mnie są to sny o okazywaniu miłości, czego mój Marcin juz nie potrafi... Sny o zwykłej czułości, dotyku, pocałunku... Ach...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi