• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

...........

…bardzo rzadko zaglądam do archiwum … coś mnie podkusiło dzisiaj …. i ogarnął mnie zwykły smutek, taki przez duże S … jak wypadł bilans zysków i strat nie trudno się domyślić …. z jednej strony tak wiele się zmieniło a z drugiej tak nic się nie zmieniło …szkoda tylko, że z tej jednej nie na lepsze ….

„Minęło wiele miesięcy,Ale mnie nic nie minęłoCzas dla mnie w miejscu przystanąłTakie jest, chłopcy, takie jest piekło” .... chciałoby się zaśpiewać za SDM

 

01 września 2005   Komentarze (21)
martynia->jasna
03 września 2005 o 11:57
... wiesz, że nie ... to tak jakbym zburzyła swój dom, to jest moje magiczne miejsce, kawałek świata i nie wiem czego jeszcze ... adres znasz;)...
jasna_dziewczynka
03 września 2005 o 11:44
nie czujesz czasem martyniu, że MUSISZ? że CHCESZ? ja już bardzo chciałam. wersja offline istnieje nadal, podeślę jeśli chcesz ;-)
K_P
02 września 2005 o 18:45
Gówno! Ja się na to nie godzę i Ty tez nie powinnaś!
martynia->mateut
02 września 2005 o 13:58
...to ja poproszę o ten list jednak ... jak już próba była;) ...
mateut
02 września 2005 o 13:53
Martynia po prostu chce żebym do Niej mejla skrobnął,w nagrodę za tego aniołka;)Kilka dni temu nawet napisałem.Ale się nie wysłał na skutek poczty defektu.I może lepiej:)
martynia->bourricot
02 września 2005 o 13:20
...zakręcona dzisiaj to fakt;) ... wszyscy tak mają nie po kolei ... komentarze znaczy;)...
bourricot
02 września 2005 o 13:09
ale zakręcona... to nie Mateut mówił o przesadzie, On w tym czasie tankował jakiegoś Anioła, po prostu mylą Ci się już te fajne chłopaki... a kolejność komentarzy to tylko u mnie jest w cały świat, czy wszyscy tak mają, bo jeśli nie to się nie bawię...
martynia->mateut
02 września 2005 o 12:38
...według mnie nie przesada;)...ale jeśli uważasz inaczej, resztę możesz dopisać mailem;)...
bourricot->martynia
02 września 2005 o 12:01
gdyby nie to, że cztery komentarze pod jedną notką to już duża przesada napisałbym, że jak benzyna będzie po piątce (czyli wkrótce) to wszystkich przyjeżdżających na stację benzynowe obsługa będzie wynosić pod niebiosa... nawet na samoobsługowych... i mnie to się bardzo nie podoba, płoszy mnie jak jakiś obcy facet na stacji mówi do mnie:...
mateut>martynia
02 września 2005 o 11:49
dziękuję,przekażę rodzicom;)
martynia->mateut
02 września 2005 o 11:46
...no to całkiem przystojny z ciebie chłopak;)...
mateut
02 września 2005 o 11:35
bo to ja byłem Martyniu;)
martynia ->bourricot->mateut
02 września 2005 o 11:27
... w realnym świecie jest podobnie ... nie misiu, cukiereczku czy koteczku;) ...tylko aniołku właśnie ... nie mam pojęcia dlaczego tak się mężczyznom kojarzę ... obcy facet na stacji benzynowej: zatankować ci aniołku?:) ... nie dalej jak przedwczoraj ...
bourricot->mateut
02 września 2005 o 11:22
a jak mówić do Anioła: pieseczku? myszko? kiciu?... mówi się po prostu Aniołku i już, bo Martynia Aniołem jest pełną twarzą, dorabia sobie w niebie do skromnej pensji wróżki, nie chce się tylko przyznać jak to z tymi skrzydłami robi, czy się odpina je czy chowa... i czy z tym lataniem to nie jakaś wielka lipa jest... zabronili Jej... ale może się kiedyś sypnie...
mateut>bourricot
02 września 2005 o 11:00
Aż tak źle nie jest z tym fryzjerem:)))Masz dar kompilacji,cokolwiek to znaczy;)Martynia kojarzy mi się z aniołkiem,nic nie poradzę...:)
kobieta zamężna
02 września 2005 o 10:56
a może spójrz na to wszystko od innej strony - czasem pomaga
bourricot
02 września 2005 o 10:06
nadrabiając zaległości zaczytałem się... się porobiło... do Ciebie już nie tylko buty ale i lusterka mówią i pewnie strasznie wkurzyli Cię natrętni łowcy autografów znanej aktorki jeśli kelner musi podawać Ci piwo w zbroi... w dodatku z dostawą do domu na kasztance marszałka... strasznie kapryśne te gwiazdy... z innej beczki to dowiedziałem się, że inne ulubione pisarki albo się zaszywają albo wątpią w istnienie nieba, natomiast ulubiony pisarz przyznał się wreszcie, że moczą mu się ręce i od dziecka nie przypomina, tego no... polityka... na dodatek jakiś rumuński piłkarz, który musi często chodzić do fryzjerki, żeby zatuszować podobieństwo do byłego sekretarza, mówi do Ciebie: \"Aniołku\"... się porobiło... się rozpisałem...
bourricot
02 września 2005 o 08:53
wróciłem... w skrzynce masz zamiast misia innego futrzaka... żeby nie było, że... wiesz...
harley
02 września 2005 o 01:55
Już sama zmiana, to dobry znak. Ja bym nie powiedziała, że nie na lepsze.
martynia->o_t_e
01 września 2005 o 21:05
...:)...
o_t_e
01 września 2005 o 21:01
...dziękuje za wczorajszą myśl o moim wyzdrowieniu... pomogło:)... już prawie zdrowa i niezmiernie wdzięczna Kasia:)...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi