• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

............

.... wygląda na to, że muszę się wziąć za doktorat żeby na dzisiejszym rynku pracy jakoś funkcjonować .... szlag mnie trafia kiedy podpisuję umowę zlecenie ...

...szlag mnie trafia na widok swoich rozczarowań, które właśnie ułożyłam sobie na stoliku i z miną szczenięcia oderwanego od cycka,  zastanawiam się nad czym warto się jeszcze zastanawiać a co zrzucić jednym ruchem ręki na podłogę ... albo rozbić o kant tego stołu ....

.... jak mi się coś kiedyś w życiu uda ... to zamówię bilbord i obwieszczę całemu światu .... o treści: jak mnie się udało to nawet najwięksi pechowcy powinni się teraz uśmiechnąć na okoliczność wstąpienia w ich serca nadziei ....

... ale ale .... póki co robię to co lubię ....szkoda tylko, że żadnej pewności jutra w tym nie ma a jak przyjdzie czas na emeryturę zmuszona będę poszukać bogatego absztyfikanta ....

 

....mówię to co myślę a myślę co mi się podoba .... jak to powiedział John Lennon .... chyba on .... a tak mi się dziś myśli .....

 

 

 

 

 

20 stycznia 2006   Komentarze (14)
W
23 stycznia 2006 o 16:52
do tej emeryturki to chyba jeszcze kawałeczek......
popielatka
21 stycznia 2006 o 18:30
Moja córka gdzieś przeczytała , że jak ogarnia nas strach przed odległą przyszłością należy myśleć o tym co zrobić dla siebie dzis ,jutro. Myslenie o tym co będzie może zdrowo nastraszyć .Strachom przyszłości mówię nie!
totylko_ja
21 stycznia 2006 o 01:23
...witaj w klubie martyniu...dzisiaj właśnie zastanawiałam się czy brać kolejne zlecenie czy nie...wzięłam...
calaja
20 stycznia 2006 o 22:37
też myślę o doktoracie, zawsze to po 4 latach zarabiasz napweno 3 tysiaki na łapę.
kocie
20 stycznia 2006 o 18:46
Chujowa sprawa...
Fanaberka
20 stycznia 2006 o 17:59
bogatym absztyfikantom mówimy nie!
sang
20 stycznia 2006 o 16:46
Też bym chciał mówić to co myślę, ale wtedy rzadko bym się odzywał...
serducho
20 stycznia 2006 o 16:22
chcialam ci tu dzis cos ladnie i poetycko...proza zycia mnie jednak dopada... gdzies pomiedzy pieluchami rozmiar6 a pieluchami rozmiar4...
mateut
20 stycznia 2006 o 15:14
chciałbym robić to co lubię, lubić to co robię...
martynia
20 stycznia 2006 o 15:13
...z kwarty ....
w_ż_s_m
20 stycznia 2006 o 15:03
wino to chyba w pękatym kielichu?? albo z gwinta.
w_ż_s_m
20 stycznia 2006 o 14:48
absztyfikant winien miec lat wnet sto, dodatkowo po dwóch zawałach, no obowiązkowo butlę z tlenem na plecach. i konto zapchane jak mój zlew. a będzie dobrze.

pozdrawiam.
ERRAD
20 stycznia 2006 o 14:48
A wieczorem odłóż papiery i zapal w lichtarzu najpiękniejszą świecę... I nalej wina do smukłego kieliszka... I pomyśl jak piękne są Twoje oczy, w tym blasku, co świeci tak ciepło... W nim przecież są wszystkie marzenia i jest w nim płomyk nadziei...
harley
20 stycznia 2006 o 14:37
Faktycznie masz chujowy nastrój ;-)

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi