...........
.... podoba mi się jak Kasia Nosowska śpiewa „Kochać” ...w „Poranku kojota” po raz pierwszy usłyszałam ....
„kochać jak to łatwo powiedzieć
kochać to nie pytać o nic...”
.... tęsknię za arbuzami i za poziomkami tęsknię ...
„nagle świat się mieści w twoich oczach ...”
.... słońca mi brakuje ...za oknem i w oknie i na ulicy i w kościele i w parku ..... i w jego oczach i w moich ....
„w tym słowie jest kolor nieba
ale także rdzawy pył gorzkich dni .....”
...a jakby tak wsiąść w samochód i pojechać gdzieś .... poszukać okularów do zdjęcia ...
..... naturę mojego bytu wyznacza jeden cel oparty na słowie : chciałabym ....
....wariuję.....
Co bardzo przejrzyście ilustruje powyższa notka
Dodaj komentarz