• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

.........

..... kiedy się dzisiaj przebudzilam, przez chwilę myślalam, że byleś cudownym snem.......... tak trudno mi bylo uwierzyć, że jeszcze niedawno byleś obok........ kochany mój......... napisaleś, że jeszcze wszystko pachnie mną, że wszędzie czujesz mój zapach ........ zostawilam u ciebie coś więcej...... zostawilam tam cząstkę siebie, taką cząstkę, której nikt nigdy nie będzie mial........ zawsze będzie należala tylko do ciebie........ przypomniala mi się chwila, gdy siedzialam ci na kolanach........ powiedzialeś, że masz wrażenie, że to sen............. pamiętasz....... wczoraj w nocy zapytalam........ co się stanie jeśli zaraz się przebudzimy, balam się tego przebudzenia........ dzisiaj rano zrozumialam......... sen się skończyl...........

 

12 stycznia 2003   Komentarze (6)
K_P
12 stycznia 2003 o 20:57
Witaj Kochana! No i dalej nie wiem co mam napisac... Smutno tak...
placek
12 stycznia 2003 o 20:30
śpij martyniu cały czas śpij:))
women
12 stycznia 2003 o 15:42
nie wiem co mam napisac!!
mój szaro-złoty blog
12 stycznia 2003 o 15:12
zgadzam się z anarchy i naamah,ale czasami wspomnienie tego co było potrafi rozjaścnić nam dni
anarchysta
12 stycznia 2003 o 14:56
Zgadzam się z naamah....
naamah
12 stycznia 2003 o 14:14
Bo najgorsze są te dni "zaraz po"... powrót do rzeczywistości, powolne odzwyczajanie się od Niego...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi