• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

...........

Kiedy byłam małą dziewczynką, lubiłam obserwować z okna grających w piłkę chłopców.

Z czasem jeden z nich zaczął przykuwać moją uwagę. Inaczej biegał, poruszał się, kopał tą piłkę, inaczej łapał się za głowę, kiedy przegrywali... Koleżanka zapytała kiedyś: dlaczego nie zejdziesz na dół i z nim nie porozmawiasz?

Nie do końca umiałam sprecyzować wtedy to, co czułam, ale dokładnie pamiętam ten stan.

Bo było mi dobrze z tym co było. Bo wszystko ponad to, wiązało się z lękiem, niepewnością, z nieznanym. Bo bałam się usłyszeć: spadaj mała, przeszkadzasz grać....

Bo to okno było dla mnie oknem na cały świat, bo on wtedy był całym światem ...

 

...skończyły mi się kadzidełka ... zostało jedno, które nie chciało się palić ... pomyślałam, że jeśli mi się uda je zapalić .... zejdę na dół .....

 

28 lutego 2006   Komentarze (4)
mateut
28 lutego 2006 o 13:51
kurde, a może mnie też ktoś tak obserwował ongiś i widział jak rzucam mięchem po boisku, tudzież wyczerpany po meczu siedzę i dłubię w nosie... Aż strach pomyśleć o tem...:)
Udało się?
kobieta zamężna
28 lutego 2006 o 12:23
też tak czasem robię... jeśli... to... Chyba łatwiej zwalic \"winę\" na \"świat\"
martynia
28 lutego 2006 o 12:10
... to ostatnie to drzewo sandałowe .....
abs
28 lutego 2006 o 12:07
hmmm...daje do myślenia ten tekst, martyniu. btw: jakie kadzidełka?

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi