..............
....przytyłam dwa kilogramy.... już nie wkładam swobodnie ręki w przestrzeń pomiędzy brzuch i majtki kiedy leżę ..... przestrzeń jest wypełniona .... materiał nie opiera się już na biodrach....teraz skóra styka się z materiałem .... dziwne jak dwa kilogramy potrafią zaokrąglić tu i ówdzie ... takie dwa kilogramy cukru na przykład dołożone do całej kobiety .... odrobina na udach, piersiach, pośladkach, brzuchu .... na każdym po jakieś dwie gałki lodów może ..... wtarte ....
...pierwsze opowiadanie Gretkowskiej przeczytałam .... i chyba tylko tyle mogę na ten temat powiedzieć ....drugie ...jej życiowego partnera nie pozwalało zasnąć ... a potem mi się śniło .... oj jak mi się śniło ..... ale sącząc drugie piwo nie wysilę się nawet na najmarniejszą recenzję ....
....chciałabym umieć tak żyć, żeby niczego nie żałować .....
a tak z drugiej strony: widzę, ze mamy o 2 kg. Obywatela więcej. Martyni znaczy - moim zdaniem to dobry objaw, gdyż Martyni im więcej, tym lepiej.
Jeśli żałujesz to masz CZEGO żałować.Mi osobiście żal jest ludzi, którzy niczego nie żałują- biedacy, niczego nie przeżyli i nie mają czego zalować.
;-DD
A tak poza tematem, Pani Krysia jest niezła.
A tak poza tematem, Pani Krysia jest niezła.
Dodaj komentarz