• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

..................

........ zaczęłam się sobie przyglądać ....... oczami innych ..... zadawać pytania...... od wczoraj to robię ... rzadko się nad fizycznością zastanawiam ......... tylko w obawie przed ..... mi się zdarza ....... wiem, że ten niesforny kosmyk  uciekający zza ucha może się jednemu podobać a inny nerwowo będzie próbował wcisnąć go tam z powrotem .........

....... w nocy, w mojej łazience światło pada inaczej ...to dlatego, że w dzień rozświetla ją to dzienne ......... z dość dużego okna ........ inaczej wczoraj mydliłam ciało ........ późno było .... zmęczenie sięgało zenitu ......... a ja kawałek po kawałku „pieściłam” wzrokiem każdy jego centymetr ...........

......... kiedy patrzysz na drzewo nie zawsze zauważysz, że pięknie kołyszą się liście ........ ale kiedy ktoś przyjdzie i Ci o tym powie.......... uwierzysz w to ........ i już zawsze baczniej będziesz przyglądał się liściom .......... nie zawsze doskonałym .......

 

31 lipca 2006   Komentarze (19)
BanShee
01 sierpnia 2006 o 10:35
czasem nie zauważamy tego co mamy na codzień...
kobieta zamężna
01 sierpnia 2006 o 07:51
ja właśnie staram sie przestać przeglądać w oczach innych. to strasznie męczące...
serducho
01 sierpnia 2006 o 03:27
nie bardzo sie sobie podobam...
heartland
01 sierpnia 2006 o 00:36
Nie zobaczysz się w oczach innych. Nigdy.
InnaM
31 lipca 2006 o 23:32
Ja podobnie jak Iwcia.
her-soul
31 lipca 2006 o 22:36
taaa, tylko jest jeden mały problem to ja tu miałam błyskać intelektem, a nie Ty wiec może nie zachowuj się jak u siebie na blogu z łaski swojej :) wymiękłam ide spać dobranoc :)
martynia->her-soul
31 lipca 2006 o 22:32
...różę z tortu jakim jest życie można zjeść tylko wtedy, kiedy się zrozumie, że samoakceptacja jest kluczem do tego aby rano budzić się z uśmiechem .... każdy jednak ma prawo do wątpliwości, jak do zmiany poglądów .... inaczej przestaje być człowiekiem ....
her-soul
31 lipca 2006 o 22:22
hm...może stąd że zdarzało mi się Ciebie poczytywać wczesniej i może czułam, że nie to chcesz powiedzieć, a zresztą jestem strasznie zakompleksiona i jak coś powiem to zaraz wydaje mi siem że to same głupoty były...hehe :)
martynia->her-soul
31 lipca 2006 o 22:09
...a skąd wiesz, że to do Ciebie było;)?....
her-soul
31 lipca 2006 o 21:59
no wiedziałam że tak będzie, cholera, nie dadzą nawet człowiekowi błysnąć intelektem...
martynia
31 lipca 2006 o 20:52
...jakie subiektywne spojrzenie:) ... a ja ciutek o czym innym;)...
her-soul
31 lipca 2006 o 20:43
Hm...taaa, my kobiety przeważnie nie możmy pojąć, że nasze niedoskonałości, albo inaczej fakt, że nie wyglądamy tak jak ania przybylska na okładce kolorowego pisemka wcale nie oznacza, że nasi mężczyźni nie uwielbiają, kazdej części naszego ciała. Cieżko nam zrozumieć, że jesli tylko uwierzymy w to, ze w oczach naszego mężczyzny jesteśmy piękne, to staniemy się jeszcze piękniejsze i dla niego i dla nas samych...a światło, światło zawsze i wszędzie pada inaczej, tak jak tysiące innych spraw, rzeczy, zjawisk, tak jak myśli moje czy Twoje zawsze inaczej opadają na dno Twojej czy mojej duszy... I tak codzień od nowa...
unsafe
31 lipca 2006 o 19:57
i ja wiem o jakim uczuciu mowa.. :)
pia
31 lipca 2006 o 19:42
podoba mi się...i zazdroszczę:)

chociaż być może złe wnioski wyciągam;)
iwcia_iwon
31 lipca 2006 o 19:42
z ciałem jestem na bakier ech
calaja
31 lipca 2006 o 18:51
dlatego nie warto przyznawac sie do swoich kompleksow, bo wtedy ludzie zaczna to dopiero zauwazac.
Mruczanka
31 lipca 2006 o 18:30
nie wiem czemu zarumieni£am sie.
zielone.okulary
31 lipca 2006 o 18:21
\"...twoje spojrzenie obdarzyło mnie ciałem...\"...
martynia
31 lipca 2006 o 18:08
...wyszło tak, jakby ktoś już przyszedł i pokazał mi liście ...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi