• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

..............

...... takie ambiwalentne uczucia mi towarzyszą w te dni .... z jednej strony za tę kobiecość mam żal do Boga, że tak właśnie nas skonstruował .... że trzeba się chemią wspierać co miesiąc żeby normalnie funkcjonować ..... z drugiej czuję się bardziej kobieca niż kiedykolwiek i tę kobiecość w sobie lubię .....

... znałam kiedyś mężczyznę, który mnie wtedy uwielbiał ... tak, to dobre słowo ... jak dzieckiem się zajmował, herbatkę przynosił ...i twierdził, że nigdy nie czuł mi się bardziej potrzebny .... mówił, że piękniejsza jakaś jestem, że uśmiecham się inaczej, że delikatniejsza jeszcze ....

..... nie próbowałam tego zrozumieć, bo czasem nie trzeba na czynniki czegoś rozkładać a przyjmować ........ pozwolić położyć rękę na brzuchu i nie dyskutować za bardzo, kiedy mówi .... taką kocham Cię najbardziej .....

 

16 marca 2007   Komentarze (10)
pia
16 marca 2007 o 22:41
masz rację...czasem nie trzeba...
ka
16 marca 2007 o 21:15
tak, to jest moment, kiedy jesteśmy najbardziej prawdziwe, najbardziej kobiece..bez żadnego makijażu, seksownego stroju,..zwyczajnie my-i cudowni faceci, który potrafią to dojrzeć
Malena
16 marca 2007 o 17:54
heh kobiecosc ubrana w piekne szaty... Ty to potrafisz:L)
calaja
16 marca 2007 o 15:51
podobało mi sie to :)
Gosik22
16 marca 2007 o 14:19
a ja powturze potrzykroc....ech....bo tez sie aktualnie \"ciesze\" ta kobiecoscia!!
BanShee
16 marca 2007 o 13:57
chyba nikt nigdzie tak pieknie o okresie nie napisał :)
serducho
16 marca 2007 o 12:58
ja za macierzanka powtarzam: ech...
_hmm
16 marca 2007 o 12:46
pod tym wzgledem mam meska wygode juz od 9 lat :-) i doceniam nieslychanie...
macierzanka
16 marca 2007 o 12:19
....ech....
la_rive
16 marca 2007 o 10:30
tak ta kobiecość czasem przeszkadza , ale tylko czasami ;)

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi