...., Martynia - Blogi.pl

Strony

Linki

przyjaciólka
- harley
śledzę ich losy
- Ania
- banshee
- bmp
- ciernista
- cisza
- codziejnik
- elfica
- eric
- fanaberka
- gdybym Ci powiedziała
- gosia
- Inna
- iwcia
- magic
- naamah
- okiem kobiety
- sang
- serducho
- tatarak
- wżsm
takie moje

…moja ulubiona Keira Knightley reklamuje moje perfumy … których używam od kilku dobrych lat …. jestem w szoku … to dobry znak … tak pomyślałam widząc tę reklamę ..

Debora

08 października 2007 o 23:23

a wiecie może jaki jest tytuł i kto wykonuje piosenkę z reklamy tych perfum? :)

rebeliantka

07 października 2007 o 23:50

Mam czasami wrażenie, że to taka delikatna gra z blogowiczami... oczywiście w tym bardzo pozytywnym świetle :) Ujawniasz kawałeczki, ale nie odkrywasz zbyt wiele, chociaż jednocześnie czasami piszesz do bólu głęboko. I to właśnie w Twoim blogu, moim zdaniem, jest tak fascynujące :)

martynia

06 października 2007 o 19:14

...bardzo to miłe BanShee:)....

BanShee

06 października 2007 o 15:05

Nie wiem czemu ale strasznie mnie fascynujesz, nie wiem jak to ładniej wytłumaczyć, ale myślę, że wiesz o co mi chodzi. Dzisiaj u kogoś w komentarzach znalazłam to jak wyglądasz (tak z grubsza oczywiście) a teraz będę wiedziała jak pachniesz :)

naamah

01 października 2007 o 13:37

Widziałam jakiś czas temu reklamę w jakimś kobiecym czasopiśmie, Keira wygląda nadzwyczajnie, przepięknie.
A sam zapach - ciekawy, choć nie "mój" :)

harley

01 października 2007 o 11:43

Kiedyś się tym psiknęłam w perfumerii, jak mówiłaś, że to Twój ulubiony zapach. Na mnie był nie do przyjęcia! I wyleciało mi z głowy, że jesteś wierna jednym perfumom, dlatego zapytałam ostatnio czym tak ładnie pachniesz - pamiętasz? Znaczy, że to "twój" zapach.

martynia

01 października 2007 o 09:53

->łp właśnie zauważyłam, że jest notka ... witaj moja droga ...

łatwopalna

01 października 2007 o 08:13

nawet nie myślałam o powrocie.. dopiero po Twoim wpisie, który zresztą dopiero dziś zobaczyłam, pomyślałam.. a może..?

serducho

01 października 2007 o 06:42

tzw zbieg okolicznosci? :) czy pokrewienstwo dusz?? :)

zmieniona-trzy-kropki

01 października 2007 o 00:17

ja z aktorek nie mam chyba ulubionej..za to jeżeli chodzi o panów to mam niejednego ;) pozdrawiam i ujmującego zapachu..
cmokas

enigma

30 września 2007 o 22:26

Mnie od dawna uwiódl...Angel....

iwcia-iwon

30 września 2007 o 21:41

chanel!
a moja ulubiona to Salma Hayek, ale perfum ulubionych nie mam, za to kuchnia meksykańska mniam mniam

Strony

Linki

Dodaj komentarz