• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

.......

...byłam pewna, że jest zwyczajnie miły ... w sumie to on miał do mnie interes, więc trudno aby był niemiły ... kilka razy spotkaliśmy się niejako służbowo ...
...między jednym a drugim łykiem coli podniósł głowę i spojrzał mi w oczy... "spotykaj się ze mną ...proszę" ...
...omal się nie udusiłam... bo nie spodziewałam się tego ani w tym czasie ani w tym miejscu ani od tego człowieka ... nie w tym czasie w sensie, że tego dnia ale i w tym okresie mojego życia ...
...obawiam się, że nie jestem gotowa na takie hocki klocki i czuję się jak wystraszona gówniara ...a on mnie na koniec pocałował w policzek ... jak swoją .....
11 lutego 2008   Komentarze (14)
martynia  
just-a-rebel
12 lutego 2008 o 16:42
Ja bym spróbowała... czasami szczerość okrywa się hardością...
wu
12 lutego 2008 o 13:54
próbuj*

tfu...sie plączę.....
wu
12 lutego 2008 o 13:44
ja w biegu, martyniu, próbuje teraz. teraz się uda. i mykam dalej....
martynia
12 lutego 2008 o 10:22
...wiem Sang ... to nie to o czym myślisz;)....
sang-froid
11 lutego 2008 o 22:39
Niejako służbowo? On też pracuje tam gdzie Ty? Czy może nie pracuje, ale widujecie się regularnie po prostu? Wiesz o co pytam, nie?
aanita
11 lutego 2008 o 15:04
pewnie , ze plus dla niego , najwazniejsze , ze cos sie dzieje :)
martynia
11 lutego 2008 o 14:26
..widzisz Iwcia, wcześniej się nawet nad tym nie zastanawiałam ... dopiero od wczoraj o tym myślę... taki niczego sobie;)...
Dario, skąd te wnioski? przecież mnie nie znasz. A poza tym mam wrażenie, że mnie prowokujesz;)
iwcia-iwon
11 lutego 2008 o 14:22
a podoba ci się ten On?
dario
11 lutego 2008 o 14:12
Rozumiem ,że powszystkim się obudziłaś.I to był naprawdę przyjemny sen. Strasznie to literackie, ale skoro dużo czytasz i masz w sobie tyle empatii to i nic dziwnego że załącza ci się taki romantyczny dopalacz. Ja raczej wolę wziąść pigułkę i te kilka godzin naprawdę odsapnąć. Co lepsze? Sam nie wiem.
yoshie
11 lutego 2008 o 13:19
tez mysle ze wielki plus dla niego przynajmniej szczery chlopak :)
cisza
11 lutego 2008 o 13:12
Piękne... po prostu piękne!
magicsunny
11 lutego 2008 o 12:38
a moze czas sprobowac czegos "nowego"? od czego az sie w glowie zakreci? ;)
InnaM
11 lutego 2008 o 11:27
Tylko daj mu szansę, no :)
calaja
11 lutego 2008 o 11:26
hmm... Ty to wiesz najlepiej. Miał odwagę Ci to powiedzieć i to bez ogródek, to plus dla niego :).

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi