• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

......

..taaa walentynki aż się sypią drzwiami i oknami od samego rana ... ani jednej jeszcze nie dostałam.... żartowałam;) ... że się sypią oczywiście... to drugie jest prawdą ....ale dzień się jeszcze nie skończył i może zasnę z choć jedną w myślach ...


Miłość - uczucie, które przejawia się w relacji do drugiej osoby (lub obiektu) połączone z silnym pragnieniem stałego obcowania z nią, czemu może towarzyszyć pociąg fizyczny do osoby będącej obiektem uczucia...
Tyle wikipedia na to ...


...ja bym powiedziała, że ten pociąg powinien temu towarzyszyć a nie tylko może .... no chyba, że to miłość do dziecka czy rodzica ... wtedy byłoby bardzo niezdrowo ....
... jak ja kocham? ...pytam dziś samą siebie .... jak szalona ... nie chce mi się wtedy jeść ... chudnę jak ta lala ... i stale myślę ... rozmawiam z kimś a przed oczami twarz inna ... wspominam każde słowo do mnie powiedziane ...rozpamiętuję powinnam napisać ... wszędzie czuję jego zapach i oblizuję usta kiedy myślę o ostatnim pocałunku ... mam chłodne ręce przed spotkaniem ... kiedy tak siedzę i myślę o tym co było przestaję oddychać na chwilę ...by potem wziąć taki głęboki oddech ...
... i wbrew pozorom nie zdarza się to często ....

ale głupia ta notka;)

14 lutego 2008   Komentarze (6)
martynia  
martynia
19 lutego 2008 o 21:55
..a mnie się zdarza;)....
malenaaa
19 lutego 2008 o 20:54
Nic co kiedykolwiek napisalam nie bylo glupie ....
sheryll
18 lutego 2008 o 21:10
Głupia nie głupia... kwestia gustu, a o tym się nie dyskutuje podobno
sang-froid
14 lutego 2008 o 12:59
Ja to oblizuję usta tylko wtedy jak schabowe były na obiad...
just-a-rebel
14 lutego 2008 o 12:43
A ja mam odwrotnie - jak jestem nieszczęśliwa to chudnę ;)
calaja
14 lutego 2008 o 12:36
hehe no tak, poczucie chęci ciągłego obcowania z tą osobą, to u mnie się potwierdza :).

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi