...............
…przed chwilą miałam wizytę pani kurator…całkiem przyjemna rozmowa… badała warunki mieszkaniowe … ale czego się od niej dowiedziałam… że teraz nie ma rozpraw pojednawczych… jeśli oboje się zgadzają na rozwód to najczęściej kończy się na jednej rozprawie… a tę mam 15 stycznia ….teraz wszystko zależy od mojego jeszcze męża … mam nadzieję, że nie odwali czegoś w sądzie….
Dodaj komentarz