• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

....................

…weekend jak w teatrze…. Przyjechał już nie mąż … i już w piątek zaczął cudować … najpierw pretensje, że nikt się nie cieszy, że przyjechał… tylko pies… dzieci gdzieś sobie poszły a ja oglądam filmy …. Pluł się przez cały wieczór … pytam: miałam z kwiatami stać przed blokiem? Czego Ty oczekujesz?.... w sobotę od rana już czułam, że coś w powietrzu wisi … piwo za piwem …. Wieczorem siedzimy z młodszą córką w kuchni …. On przychodzi i zaczyna rzucać teksty w stylu: z kim sypiasz, skoro ze mną nie chcesz? …. Kazałam się zamknąć …nie skutkowało ….  Jak twierdził, wobec Boga wciąż jesteśmy małżeństwem i ma prawo się swego domagać … potem, że jakim prawem piszę sobie smsy … takim, że jestem wolną kobietą i mogą robić co chcę … od słowa do słowa i awantura gotowa…. Wtedy córka krzyknęła, że to nie powinno go obchodzić, bo jesteśmy po rozwodzie …kazał jej się zamknąć …a ona na to, że skoro ją wciągnął w tę awanturę to ma prawo powiedzieć co myśli ….

……….. „ redaktorek obleśny Cię omamił? Czy ktoś z naszej klasy? …i zaczął psy na K. wieszać …że  gruby, brzydki, okularnik …. Że gdzie ja mam oczy… wtedy nie wytrzymałam… „jeszcze jedno złe słowo na niego powiesz i dostaniesz w pysk” …. Na co on: „zabolało Cię …to znaczy, że to on…”…………….”tak, on i nic Ci do tego”……… „ to jest już trupem, spierdolił mi życie, za to co zrobił jest trupem” ………. Awantura trwała do 2.00 nad ranem…. Kazał mi się wyprowadzać a potem mnie przepraszał… potem krzyczał, że  sprzedaje mieszkanie i gówno go obchodzi jak sobie poradzę …. Szkoda gadać….

Dziś od rana znowu akcje …. Wypił 6 piw i jeździł samochodem …. Całował mnie po rękach a za chwilę wyzywał od kurew i suk ….

……..myślałam, że najgorsze za mną … ale wszystko przede mną….

01 marca 2009   Komentarze (9)
martynia  
magicsunny
06 marca 2009 o 21:13
Martyniu, napisz czy wszystko ok... Mocno sciskam... :*
iwcia-iwon
03 marca 2009 o 22:57
w koncu przestanie przyjezdżać na te weekendy...
majkamb1
03 marca 2009 o 15:36
kurcze współczuję, może jakby Ci się udało wyprowadzić z dziećmi to by Ci było łatwiej a tak to zawsze będzie wraca temat "jego" mieszkania. Na razie zgadzam się z resztą, jak tylko dasz radę znikaj na weekendy gdy on wraca :) K. się ucieszy i dzieci też zrozumieją. Trzymaj się
Yoasia
03 marca 2009 o 12:24
Wiesz Martyniu ja tak czytam i czytam i tak az sie zaczelam bac zeby on K. jakiegos zametu rzeczywiscie nie narobil... Ale moze to jedyny sposob zeby te weekendy kiedy on wraca nie bylo Cie w domu? Buziaki!!!
mama-i-ja
02 marca 2009 o 18:36
spodziewałam się tego... ba. jestem nawet w stanie go zrozumieć.
on przez rozwód stracił wszystko... Ty Martyniu zyskałaś wiele...
Lepiej znikaj na weekendy i na gorąco myśl co dalej... Bo on gotów zrezygnować z pracy, żeby tylko Cię upokorzyć, żeby tylko pokazać Ci jak on cierpi i spowodować, żebyś cierpiała razem z nim...
sheryll
02 marca 2009 o 16:12
Dno i wodorosty... i dwa metry mułu-zwykł mawiać mój świętej pamięci wujek. I w tym przypadku jakoś nic innego mi nie przychodzi do głowy jak myślę o Twoim eks.
ote
02 marca 2009 o 08:18
chyba lepiej wszytskie weekendy spędzac osobno - dzieci zrozumieją i będą szczęśliwsze nie widząc scen dantejskich...
kasiczka
02 marca 2009 o 03:43
to tak szybko sie nie skonczy.i jak na to patrze to szczerej przyjazni raczej z tegoi nie bedzie. Tylko dystans do niego bylby wlasciwy.Dobrze,ze wyjechalas na weekend. Tak trzymaj!!!
eric
02 marca 2009 o 00:36
No cóż, skąd ja to znam. Mój brat już jest pół roku po rozwodzie, a już nie żona codziennie go bombarduje SMSami, zwłaszcza jak sobie wypije i zero spokoju.

Są ludzie, którzy nie mają honoru, nie potrafią zrozumieć pewnych rzeczy i od których można się uwolnić w jeden tylko sposób. Uciec gdzieś daleko, gdzie nas nie znajdzie i może zapomni.

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi