• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

...............

pokłóciłam się z K. ...chyba na śmierć i życie ...a właściwie to z nim zerwałam ... w tej kłótni ... a to nie jest facet który przychodzi i prosi żeby wróciło ...ja też nie proszę, więc chyba chuj w bombki strzelił ....

03 lutego 2010   Komentarze (10)
martynia  
malenaaa
08 lutego 2010 o 22:05
To nie moze byc tak ot po prostu koniec ... takiej wyjatkowej kobiecie jak Ty nie pozwala sie odejsc ze swojego zycia...
macierzanka
08 lutego 2010 o 10:02
oj kobieto...
naamah
07 lutego 2010 o 14:57
Podejrzewam, że on tak łatwo Ci nie odpuści, Martyniu ;)
Wierzę, że nie stracicie siebie z powodu kłótni, za bardzo jesteście ważni dla siebie nawzajem.
iwcia-iwon
07 lutego 2010 o 11:18
:(((( szkoda
harley
07 lutego 2010 o 03:06
No bombki to już czas - podobno - zdjąć z choinki, a ze strzelaniem to tak różnie. Może jednak celnie?
K_P
05 lutego 2010 o 15:38
Przestańcie dramatyzować. Ludzie się kłócą, no i co z tego? Pomysł żeby się rozstawać, bo była awantura jest zupełnie z dupy wzięty, serio.
ote
05 lutego 2010 o 08:56
może tym razem warto jednak zrobić to o czym mów eric? schować dumę?
Eric
04 lutego 2010 o 17:19
Teraz Wy? U nas sie uspokoiło, to i u Was sie uspokoi. Wsytarczy schować dumę pod dywan...
mama-i-ja
03 lutego 2010 o 21:45
eeee tam, będzie trudno, ale traficie do siebie, trzymam kciuki :)
she
03 lutego 2010 o 20:58
Oj jakoś trudno mi uwierzyć... chuj...bombki... to się przecież ot tak nie może skończyć

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi