• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

...........................

…. Kasiczka urodziła synka, Iwcia się uczy do egzaminu, InnaM otwiera biznes, BanShee martwi się o swojego Vovę, Eric planuje kupno mieszkania …  jakoś wszystkim idzie do przodu a ja się ciągle tylko sądzę….
..Sprawa o podział majątku w tym samym miejscu… już mówił że mnie spłaci i na ostatniej sprawie się wycofał… on już już ma kupców na mieszkanie, dosłownie prawie kupili… sędzia mu po raz ostatni przedłużyła do 27 lutego… nie rozumiem tego, nie pojmuję… to On rządzi w tym sądzie…
…Sprawa alimentacyjna…. Prosiłam o podwyższenie do 800 zł ale liczyłam się z tym, że pewnie podniesie do 600 … i tak się stało…. Ledwo sędzia odczytała wyrok a ten: w którym pokoju można się od tego odwołać?
No żesz!...każdy inny chłop to by się cieszył, ze mu tylko o 200 zł podwyższyli a nie tak jak wnioskowałam…a on się będzie odwoływał!
Sędzia poprosiła żeby córka zeznawała, zaprowadziłam ją niechętnie…. Powiedziała prawdę, spokojnie, rzeczowo … bo to jej sprawa, występowała przeciwko ojcu a ja byłam tylko pełnomocnikiem…tak się ma to zgodnie z prawem…. I jak już wychodziłyśmy to słyszałam jak sędzia mu mówi: by się pan wstydził, ma pan takie dochody i kłóci się pan z córką o 200 zł? Więcej nie słyszałam….
I gnój śmiał do córki potem smsy wypisywać, że na sali sądowej to jedno a poza salą to nie powinni tego pamiętać i inne bzdury…i ten dzieciak mu wierzy …. To znaczy wierzy w jego dobre chęci…. No niech mi to ktoś wytłumaczy …. Staje ktoś w sądzi przeciwko mnie, pieprzy głupoty, w większości kłamstwa, żeby mi nie pomóc (bo tak to trzeba nazwać, moje dziecko ma biednie to musze pomóc) ….. w końcu ma płacić trochę więcej i dalej się sądzie… to jak ten ktoś może być moim przyjacielem? … ale ona ma tylko 16 lat….
I czekam na kolejna sprawę.
Poza tym, nic mi się nie chce, nie wiem co się dzieje ale taki marazm mnie ogarnął…
Aaaa i miałam rękę złamaną…. Tzn. szyjkę główki ramiennej … się przewróciłam…. Zdjęli mi ortezę ale nadal boli…w nocy szczególnie …spać nie mogę od kilku tygodni … dostałam skierowanie na rehabilitację, jakieś zabiegi, magnetronic, laser… zadzwoniłam…za pół roku! No to się porehabilitowałam….

 

23 stycznia 2012   Komentarze (12)
martynia  
kasiczka
20 marca 2014 o 12:01
Martyniu odezwij sie
Ania
27 stycznia 2012 o 00:19
U nas rok zaczął się koszmarnie... niestety...
ciernista
26 stycznia 2012 o 19:13
ja tu Martyniu zaglądam codziennie. no prawie. Ty milczałaś i milczałaś... jakoś tak dziwnie było bez Ciebie tyle czasu!
BanShee
25 stycznia 2012 o 19:40
posrane z tym rozwodem; a wiesz, że wczoraj myslałam o Tobie i się zastanawiałam czy masz już ten temat z glowy, a tu ciągnie się to jak smród po gaciach...

kochana, widziałam Twoje zdjęcie, które kiedys tu umiesciłaś i ci powiem, że z taką urodą to nie ma co podbudowywać tylko trzeba zazdrościć :)

a mimo całej tej sytuacji z Vovą to mam takie dziwne wrażenie, że tuptam w miejscu...
eric
25 stycznia 2012 o 03:41
Echh Martyniu, zobaczysz, kiedyś sie ułoży. Musi.
martynia
24 stycznia 2012 o 23:26
...przewód mam przedłużany po studiach już drugi raz na pisanie pracy, według regulaminu, od września musze płacić ...a z tą ręką nie mogłam poprawiać...i ta osteoporozę bralam pod uwagę ale mi się to tak strasznie z ta urodą pokłóciło;).... znaczy starość;) ....
martynia
24 stycznia 2012 o 23:23
...no i ciernista mimo euforii związanej z wiadomo czym mnie odwiedziła;)....
martynia
24 stycznia 2012 o 23:21
..co wy dziewczyny z tą urodą? ... co jakiś czas któraś próbuje mnie podbudować... ale w sumie to całkiem miłe, szkoda tylko że sama dostrzegam że mi sie owal opuszcza;)... Iwcia, robię ten doktorat, znaczy tę prace piszę, nowy promotor zmienia wszystko po tamtym a czasu jakby mniej , jak nie zrobię do września to moge zapomnieć bo 8 tys. nie mam żeby zapłacić za przewód...Madziu, coś za coś..ja nie żałuję mimo wszystko.... znam Twój stan, wiem jak się czujesz i jestem pewna, że zrobiłabym to samo.... Kurde, fajnie jednak notkę napisać.... żeby Was poczuć dziewczyny...żeby znowu z Wami być...
magda
24 stycznia 2012 o 22:23
i dlatego właśnie tak bardzo się boję zmian, choć nie wyobrażam sobie, żeby było, jak jest.... :(
harley
24 stycznia 2012 o 21:01
To się podobno często obserwuje, zaślepienie dzieci na podłości ojca. Chciałam napisać rodzica, ale (nie jestem pewna) to chyba bardziej ojcowie są tak łaskawie traktowani. Ale to mija, samo mija. I lepiej żebyś tego nie przyspieszała.
Dzielna kobita z Ciebie i mądra. O urodzie nie wspomnę ;)
iwcia-iwon
24 stycznia 2012 o 20:13
ech jak miło że mnie wspomniałaś... a tego doktorata nie robisz????? to a propos osiągnięć
i se zrób densytometrie czy osteoporozy nie masz:(
cholernie dużo cie kosztuja te przepychanki z eksmężem
ciernista
24 stycznia 2012 o 11:55
Co za skończony dupek!!!! Przecież to też jego dziecko. Ciekawe czy jak Młoda zostałaby z nim, to za 400 zł dałby radę ją utrzymać ?

Trzymaj się jakoś Martyniu, bo cóż więcej mogę napisać, jak samej mi brak słów?

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi