inny wymiar.......
.......... jadę samochodem, slucham radia........ myślami w swoim odleglym świecie.......i nagle slysze piosenkę, która tak bardzo pasuje do mojego aktualnego stanu ducha......... która wprowadza mnie w dziwny stan...... to tak jakbym przeszla do innego wymiaru........ to tak jak w filmach....... jedzie bohater samochodem........ i odpowiednie tlo muzyczne ......... oddaje nam jego myśli............... jego odczucia............ muzyka nie jest przypadkowa....... odpowiednio dobrana.......... tak aby w polączeniu z nią, ten ktoś nawet lekkim grymasem oddal zawartość calego swojego odczuwania, czasem radości , czasem smutku........ innym razem upokorzenia............... i ja tez slyszę tą muzykę......... i mam wrażenie , że nie jest przypadkowa........ i wchodze w inny wymiar swojego przeżywania, jednocześnie mająć wrażenie , że nie jestem sama, że ktoś na mnie patrzy................ i obserwuje jak reaguję na muzykę............ i zgaduje o czym myślę............. hmmmmm......... może moje życie to Truman Schow...........?
Dodaj komentarz