• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

List od K.

Czytając Twój pamiętnik,Twój obraz malował się automatycznie...Anioł nie Kobieta...wielokrotnie natomiast zastanawiałem się jakim człowiekiem jest ten On... Sławek i dlaczego to takie trudne...to wasze bycie i nie bycie ze sobą raz na jakiś czas...niby przejrzysty układ jest Kobieta, którą kocha i ta Kobieta kocha jego nad życie... nad świat cały...ale tam kocha... to mało powiedziane...to świątynia miłości jest...strzelista katedra o Kobiecych oczach i ramionach wyciągniętych do nieba i bramach do raju wtopionych w skały bioder...wyśpiewująca pieśń nad pieśniami i kocha... jednak nic tego słowa nie zastąpi...kocha tak, że w szkołach powinni o Niej uczyć i pomniki stawiać...zastanawiałem się co On robi...i nie rozumiałem...opowiadałem Monice...drukowałem Jej kawałki bloga i czytałem potem w kuchni...i rozmawialiśmy...i nic nie przychodziło nam sensownego do głowy...mówiliśmy sobie, że pewnie za mało wiemy...że to po prostu niemożliwe...przecież każdy inny facet mając miłość takiej Kobiety...bo to nie tak jest, że Kobieta to najlepsze, co może spotkać w życiu mężczyznę...jak Ci kiedyś napisałem to nie do końca tak...ale miłość takiej Kobiety to właśnie ten największy skarb to cel i sens życia to życie...to powietrze...to most na drugą stronę...cały świat mu zazdrościł...cały męski świat zamienić by się chciał choć na chwilę...a On... niezrozumiałe...nawet teraz kiedy więcej wiem...nie wolno mi napisać co zrobiłbym i czego nie zrobiłbym gdybym na Jego miejscu był...bo nie jestem...nie wolno mi...

Był człowiek miał w swoich dłoniach skarb i upuścił go i on wpadł do głębokiej studni i choć widać go przez głębię wody to nie sposób po niego sięgnąć...i wyciągnąć się już go nie da...bo on już nie chce być wyciągnięty nie przez te dłonie...ostatni raz się wtrąciłem...przepraszam...

Są ludzie, którzy nigdy nie uwierzą, że szyny spotykają się w oddali...bo wiedzą, że one na całej długości muszą mieć taki sam odstęp od siebie...i widzieli na własne oczy i innego obrazu nie dopuszczą...czasami... wiedza przeszkadza uwierzyć w magię...można potraktować to jako kolejne wtrącenie...ale to już bardziej ogólnie napisałem...

 

29 grudnia 2004   Komentarze (11)
arrow
04 stycznia 2005 o 00:21
miłego dnia...martyniu:))
Fanaberka
31 grudnia 2004 o 20:00
Śzczęśliwego Nowego Roku, Martyniu :-)
kruk9
31 grudnia 2004 o 16:10
W NOWYM ROKU - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !
belief
30 grudnia 2004 o 22:20
wszystko chcemy tlumaczyc logika, rozumem... nie zawsze to mozliwe, a wiedza magii wcale nie wyklucza
rebeliantka
30 grudnia 2004 o 21:50
niezwykły list... jak na faceta
heartland
30 grudnia 2004 o 18:55
ja mam nadzieję że autor nie jest inzynierem bo kompletnie stracę zaufanie do PKP ;-)
BanShee
29 grudnia 2004 o 23:49
oj nie tylko nadawca tego listu zastanawiał się czemu tak jest skoro Ty jak ten Anioł... ale może to temat na inny list...
kruk9
29 grudnia 2004 o 19:32
I rodzi się pytanie, czy onego Skarbu napewno wyciągnąć się nie da? Czy jeśli nie \"te\", to inne ręce?... Wyciągną!
harley
29 grudnia 2004 o 14:00
Piękny list, piękna miłość i ... i co? Niezdarność rąk? Ułomność tego drugiego serca? Nie wiem. Za głupia jestem. Ale czy tu rozum coś pomoże? A może to strach? Ktoś mi kiedyś powiedział, że strach i seks, to najpotężniejsze siły. Jeśli znajdzie się odważny i sięgnie w tę głęboką studnię, to wyciągnie go, bo nieprawda, że on zatopiony na zawsze. Takie skarby nie toną.
kibic
29 grudnia 2004 o 12:52
zmyslowa z ciebie kobitka martyniu
InnaM
29 grudnia 2004 o 12:16
...

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi