perła....
dzisiaj rozmawialam z pewnym chlopcem, który zapytal mnie: czy wie pani jak powstają perly?........do takiej muszelki wpada ziarenko piasku i tą muszelkę bardzo to boli, uwiera, bardzo cierpi taka muszelka......... i wtedy zaczyna obrastać w takie warstewki, naklada się jedna na drugą....... i powolutku się zamyka........... i juz jak się zamknie............ to bardzo, bardzo trudno ją otworzyć............... a sama to już napewno się nie otworzy, musi wziąść ją ktoś silny i spróbować ją otworzyć............ i wtedy w środku znajduje piękną perelkę......... i wie pani....... tak chyba jest z moim serduszkiem....... ktoś wrzucil ziarenko piasku............. może ktoś silny je tworzy..................
Dodaj komentarz