• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Martynia

Martynia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • przyjaciólka
    • harley
  • śledzę ich losy
    • Ania
    • banshee
    • bmp
    • ciernista
    • cisza
    • codziejnik
    • elfica
    • eric
    • fanaberka
    • gdybym Ci powiedziała
    • gosia
    • Inna
    • iwcia
    • magic
    • naamah
    • okiem kobiety
    • sang
    • serducho
    • tatarak
    • wżsm
  • takie moje
    • Anna Jantar
    • Edward Stachura
    • Halina Poświatowska
    • Krystyna Janda
    • Mirosław Czyżykiewicz
    • Morcheeba
    • poema
    • Rafał Wojaczek
    • SDM

rozmowa...

... zwykla niby rozmowa........ ale przepelniona emocjami..... takie krótkie szczęscie...... taka mala wymiana zdań.... i ty taki bliski....... nie ma końca uśmiechom......... śmieję się do monitora....... dotykam go ręką...... i ty.......... taki  bliski w tych chwilach.......  kocham........ nie wystarcza......... tęsknię...... nie wystarcza........ pragnę..... cóż to znaczy......... nieliczni zrozumieją.......... slów malo aby wypowiedzieć to wszystko co kryje się pod tym spotkaniem..........  wirtualnym............ ważne jest tylko  to , że jesteś....... "chcialabym z tobą latać".... jak to powiedziala Urszula........ w niebie jest przecież tak pięknie.............

 

10 grudnia 2002   Komentarze (5)
kasiczka
10 grudnia 2002 o 13:18
Jakie szczęście,że ktos wymyślił internet:)
abstrakcja
10 grudnia 2002 o 11:55
"...Dobrze, ze masz Go chociaż w ten sposób"...
K_P
10 grudnia 2002 o 10:52
Dobrze, ze masz Go chociaz w ten sposob.
women
10 grudnia 2002 o 09:09
ja kiedyś tak dotykałam monitora... kiedyś się uśmiechałam do monitora, a teraz dla mnie tego nie było!!! coś mi się tylko przyśniło!!! :o(
naamah
10 grudnia 2002 o 01:54
Wielokrotnie już to tutaj pisałam... że coś, co pozornie nie jest niczym ważnym, urasta do rangi swięta...
Wirtualne spotkanie bardzo niewiele różni się od tego w realu... rozmowa, emocje jej towarzyszące... sama mówisz, że śmiejesz się do monitora... nie tylko Ty;)
Taka namiastka prawdziwego kontaktu... tyle, że usmiechy zastąpione są przez emoticonki... ironiczny ton głosu przez ":P"... ale rozmowa, emocje są te same...
Ale to i tak dużo. I tak cieszy, kiedy nie ma chwilowo szans na nic więcej.
Dobranoc Martyniu... spij dobrze i śnij o Tęsknotce

Dodaj komentarz

Martynia | Blogi