... wszyscy macie po trosze rację ...... jest smutek i nostalgia ... jest rozczarowanie ... rezygnacja .... choć wyrywam się z calych sil aby się temu nie poddać, czasami tak jak dzisiaj nadchodzi to wszystko ze zdwojoną silą .... doszukuję się w swojej przeszlości win ... może krzywd, które kiedyś komuś wyrządzilam ...... bo wszystko to co tak bardzo mnie dotyka nie może pojawiać się bez przyczyny ...... bitwa z myślami ..... poranione już w niej wszystkie cząsteczki psychiki ..... trudno gojące się rany ...... cudów chyba nie ma, choć bardzo pragnę w nie uwierzyć ...... muszę tylko zebrać więcej sil ..... pomogą może kwitnące jablonie ....