.............
- zastanawiam się, co zrobić z urlopem w przyszłym roku – powiedział niby to do mnie niby do siebie zaciągając się papierosem…
- no ja ci nie doradzę, nie umiem tak długofalowo, a poza tym, nie wiem nawet czy dożyję do przyszłego roku …
- odszkodowanko się szykuje - kolejny raz powiedział niby to do mnie niby do siebie …
- za mnie zbyt dużo nie dostaniesz ….
- jak to nie? Z ZUSu, z PZU, z banku ….może samochód zmienię – kurwa, samochód jest na ciebie …. problemy potem będą - powiedział wcale nie żartem mężczyzna, który jak twierdzi mnie kocha i względem, którego ciągle mam skrupuły żeby go kopnąć w tyłek ….