.........
...chwilę mam wolną, więc spaceruję sobie po blogach, poczytuję, rozmyślam ..... nad każdym kawałkiem cudzego życia ....... o każdym można pieśni tworzyć i pisać scenariusze do filmów ..... i tak do głowy mi przyszło, że szczęśliwi blogów nie piszą ...... jesli nawet w pewnym okresie pisania są szczęśliwi ...to zazwyczaj zaczynali wtedy, kiedy szczęście miało ich głęboko w nosie ..... bo wtedy,kiedy jest nam źle ...uciekamy, gdziekolwiek ..... lepiej zatopić się w tłum nieznanych nam ludzi, gdzie nikt nie pyta dlaczego płaczemy ...gdzie jakieś słowo ciepłe nam się trafi i ogrzewamy nim zmarzniętą duszą .... potem wrastamy w ten świat ......żyjemy życiem ludzi ...przytulamy ....płaczemy i śmiejemy się razem z nimi ...... a potem pytamy samych samych siebie: czy moglibyśmy żyć bez tego świata? ....... odpowiedz sobie czytaczu .......