...........
...kurczę ...nie podoba mi się to... zaczynam się za bardzo angażować ...nie tak miało być ....zbyt dużo o nim myślę ... bez niego wszystko jest jakieś takie płaskie ...smak nie ma smaku, zapach zapachu ....
... w domu albo mnie nosi albo jakoś pioruńsko smutnieję ... łzy nawet kryminał wtedy wywołuje ... tak jakoś samo mi się płacze ... wtedy lepiej .... przesrane to życie miałam do tej pory ...jak bardzo to widzę .... i boli, że w mordę może być tak fajnie, normalnie ... może być ...bywa nawet... ale nie na zawsze ..... wtedy gdy jest obok ...bo on taki normalny jest ...żadne tam ą ę pier kardę ... zwyczajny facet, z poczuciem humoru, mądry bardzo .... obiektywnie rzecz biorąc średnio przystojny ...
..."brakuje mi Ciebie czasami, wiesz?" .... napisał ...