...........
"Zostań u mnie w sobotę"
"W sobotę to będziesz mnie mógł tylko za rączkę potrzymać. Taką też mnie chcesz?"
Z właściwym dla siebie poczuciem humoru odpowiedział: "Tak. Dam radę."
"Nie pytam czy dasz radę. Każdy da;). Tylko czy mnie taką chcesz"
"Chcę"
...śmiałam się sama do siebie przez cały wieczór, tak mnie tym rozbawił... a z drugiej strony pomyślałam, że to jakieś przekroczenie intymności ... bo czy można być bliżej? ... samo spanie z nim w jednym łóżku w taki dzień ...nie mówiąc o czymś więcej ... i chyba naprawdę mnie kocha skoro wcale mu to nie przeszkadza ... bo może być tak, że faktycznie tylko potrzymamy się za ręce ....
... ostatnio zobaczyłam też jaki ten mój twardziel jest wrażliwy ... ma w telefonie wszystkie smsy ode mnie ... i pokazał mi jeden, który bardzo go zabolał ... "spławiłaś mnie jak małego chłopczyka.... wkurwiłem się trochę;)"