Martynia, Najnowsze wpisy, wpisy, strona 70

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
30	01	02	03	04	05	06
07	08	09	10	11	12	13
14	15	16	17	18	19	20
21	22	23	24	25	26	27
28	29	30	31	01	02	03

.... kiedy jestem sama .... siadam czasami w fotelu i zatapiam się w ciszy .... zapalam kadzidelko i odplywam we wspomnienia ..... to wyrwane chwile z naszego bycia razem .... jakiś spacer .... jakiś żart ...... jakaś noc ..... jakiś poranek ..... przeplatają się wspomnienia w mojej glowie jak kadry z filmu ..... i choć przez chwilę jestem z tobą ..... tak bardzo mi ciebie brak ..... śmialeś się ostatnio kiedy powiedzialam, że już podnieca mnie nawet zapach moich perfum .... bo kiedy wącham swój nadgarstek odbieram zapach twoimi zmyslami ..... i teraz slyszę jak mówisz: pięknie pachniesz kochana ....... wspomnienia ..... wcisnę się chyba zaraz w swój ulubiony fotel ..... to najlepszy sposób na rozmijanie się z rzeczywistością .....

... czuję się jak bańka mydlana ..... najmniejsze dotknięcie i pęknę .... wraz z plynem do mycia naczyń poplynie strumień lez .... wyleje się cala gorycz i żal do świata ..... najchętniej wsiadlabym w samochód .... najpierw "siódemką" potem "katowicką" ..... kilka godzin i jestem obok ...... bezpieczna, uśmiechnięta ....... i wszystko ma inny smak ...... inny zapach ..... nie masz pojęcia jak bardzo tęsknię .....

... uśmiechem witam każdy dzień, zapominając, że plakalam w nocy .... tylko nadzieja na lepsze jutro pozwala na ten uśmiech ..... ta nadzieja jest jak perz ..... nie do wyplenienia ..... można nie wiem ile go wyrwać .... zawsze będzie puszczal nowe pędy ....

... spelniam życzenia jak Święty Mikolaj ... prosiliście żeby bylo jaśniej i większe litery - proszę bardzo .... na górze jest obraz, który przyslala mi belief , umieszczam go tu za jej zgodą lącznie z fragmentem listu ...... dziękuję women za pomoc i kotce psotce za wstawienie mi "kąpieli mojej duszy" .....

...... dlaczego nie mogę przytulić się do ciebie wlaśnie teraz .... kiedy mam na to ochotę ......dlaczego nie mogę usiąść ci na kolanach i wtopić się w twoje ramiona ...... policzkiem otrzeć się o twój szorstki policzek ...... schować twarz w twoje wlosy ..... językiem muskać wszystkie znajome zakątki twojego ciala ..... czuć jak pachniesz teraz ... kiedy jest tak gorąco ...... kiedy zbiera się na burzę ..... posluchać muzyki, której slucham w samotności ...... iść na spacer wieczorem, kiedy świat już spal będzie ...... dlaczego czekam na przylot ptaków ....... i na zapach wiosennych kwiatów ?...........

... na zawsze w mej pamięci pozostaną dni spędzone u twego boku .... noce gdy tylko tobie chcialam być oddaną .... widoki naszych cial mające w sobie tyle uroku ... uściski rąk tetniące pożądaniem ...pocalunki przesycone gamą namiętności ..... gdy bylam dla ciebie slodyczą, umilowaniem .... ty dla mnie spelniem marzeń mlodości .....

... drzwi są wciąż otwarte ... nie odważę się ich zamknąć ..... dają mi wiarę, że przyjdziesz by dotknąć klamki od strony mego serca .....

"Czwarta nad ranem, może sen przyjdzie, może mnie odwiedzisz...

Czemu cię nie ma na odleglość ręki, czemu mówimy do siebie listami

Gdy ci to śpiewam - u mnie pelnia lata, gdy to uslyszysz będzie środek zimy

Czemu się budzę o czwartej nad ranem i wlosy twoje próbuję uglaskać

Lecz nigdzie nie ma twoich wlosów

Jest tylko blada nocna lampka - lysa śpiewaczka ..." Stare Dobre Malżeństwo (dzięki Belief)

..... przyslaleś mi zdjęcia z naszego ostatniego spotkania .... oglądam i rozpamiętuję każdą chwilę ..... bez ciebie jestem jak niepaląca się świeczka ..... martwa ..... tylko twój ogień rozpala moje zmysly ..... tylko przy tobie plonę ..... daję cieplo i rozświetlam największą ciemność ..... taką dajesz mi silę ...... oglądam zdjęcia ..... i próbuję wskrzesić choć maly plomyczek ..... ale czuję jak gasnę ...... do następnego spotkania .....

...ubiegloroczny urlop ... i chyba cale wakacje ... zaliczyć mogę do jednych z najbardziej udanych w moich życiu .... bylo pięknie ..... pogoda taka jaką lubię ... slońce i upal ..... muzyka jakiej wtedy sluchalam szczególnie wryla się w moją pamięć ... nastrajala optymistycznie, czasem nostalgicznie ale w dobrym tego slowa znaczeniu .... i szczególnie pasowala do wydarzeń, które się wtedy rozgrywaly .... a bylo ich mnóstwo, wciąż się coś dzialo ... i to coś, za każdym razem dającego do zrozumienia, że piękniej już być nie może ........

..... w czasie tamtego urlopu spotkaliśmy się po dość dlugim okresie niewidzenia ..... kawiarenka na Starym Mieście już do końca życia pozostanie miejscem magicznym ..... spędziliśmy cudowny wekend ...... posmakowaliśmy raju we dwoje ..... dziś bardzo tęsknię ......

......S. już czwarty miesiąc trzyma się dzielnie ..... nikt nie wierzyl w to bardziej niż ja ......

..... przerażająca jest ludzka glupota, nieżyczliwość bez specjalnego powodu .... świat wybrukowany bydlakami, nie można zrobić kroku, żeby jakaś krowa nie zaryczala ..... trafileś synu na mój kiepski nastrój ... innym razem nawet nie zniżylabym się do twojego poziomu aby skomentować twoją bezmyślność ...... jaką prawdę masz na myśli? ...... zapraszam wszystkich do czytania komentarzy pana, który próbuje blysnąć swoją porażającą wręcz inteligencją .......

..... i jeszcze komentarz, który byl pod notką, którą śmialam usunąć z mojego wlasnego bloga...... brzmialo to miej więcej tak: "nie próbuj udowodnić światu swoich talentów pisarskich, których nie masz i nigdy nie będziesz miala" .....

......pozdrawiam pana serdecznie i życzę talentów pisarskich, które już teraz pan ujawnia pisząc doskonale komentarze.......

Martynia

Kalendarz

Strony

Linki

Archiwum

Najnowsze wpisy, strona 70

.........

........

........

.......

.........

........

.........

........

.........

.........

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
30	01	02	03	04	05	06
07	08	09	10	11	12	13
14	15	16	17	18	19	20
21	22	23	24	25	26	27
28	29	30	31	01	02	03

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
30	01	02	03	04	05	06
07	08	09	10	11	12	13
14	15	16	17	18	19	20
21	22	23	24	25	26	27
28	29	30	31	01	02	03

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
30	01	02	03	04	05	06
07	08	09	10	11	12	13
14	15	16	17	18	19	20
21	22	23	24	25	26	27
28	29	30	31	01	02	03